W Gdańsku rozpoczął się 765. Jarmark świętego Dominika. Władze miasta symbolicznie przekazały klucze do miasta handlowcom, a ceremonię otwarcia na przedprożach Dworu Artusa uświetniły występy akrobatów i tancerzy. Impreza cieszy się ogromną popularnością zarówno wśród mieszkańców, jak i turystów.












Monika Chabior, wiceprezydent Gdańska, podkreśliła, że jarmark to nie tylko wydarzenie handlowe, ale także kulturalne.
– Mam nadzieję, że będzie to dla was wspaniałe doświadczenie – zwróciła się odwiedzających jarmark. – Odwiedzajcie wszystkie stoiska, wspierajcie artystów i rzemieślników, kupcie coś od organizacji pozarządowych i bądźcie częścią tego niezwykłego święta – dodała.
Również Agnieszka Baranowska, członkini zarządu województwa pomorskiego, wyraziła radość z udziału w wydarzeniu: – Cieszymy się, że możemy być jego częścią. Życzę wszystkim wspaniałych przeżyć i cudownej atmosfery. Na ulicy Szerokiej prezentują się nasi pomorscy przedsiębiorcy – poinformowała.
– Obiecuję w imieniu naszych kupców, artystów, rzemieślników oraz gastronomików, że przez najbliższe trzy tygodnie będziemy dbali o Gdańsk. Wierzymy, że za 3 tygodnie oddamy Gdańsk silniejszym i bogatszym – zapewnił Andrzej Bojanowski, prezes Międzynarodowych Targów Gdańskich.
Na tegorocznym jarmarku swoje rękodzieła prezentuje ponad 660 wystawców, z czego niemal jedna trzecia pochodzi z Trójmiasta. Wydarzenie potrwa do 17 sierpnia.
Tymon Nieśmiałek/puch





