Prohibicja w Gdyni z opóźnieniem. Władze miasta podają powód

Zdjęcie ilustracyjne (fot. pixabay.com)

Nocna prohibicja w Gdyni nie zostanie wprowadzona od początku nowego roku. Powód jest prozaiczny – miasto nie uzyskało od wszystkich rad dzielnic wymaganych przepisami opinii w sprawie wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu na wynos w godzinach 22:00-6:00. Nowy termin wprowadzenia obostrzeń to przełom stycznia i lutego.

Jak mówi Łukasz Piesiewicz, inicjator wprowadzenia nocnej prohibicji w mieście, radny KORMiL-u, stanowisko w tej sprawie zajęło tylko jedenaście z dwudziestu gdyńskich rad dzielnic.

– Spośród tych jedenastu sześć wyraziło się pozytywnie, cztery negatywnie, a jedna nie zajęła stanowiska – chociaż przeprowadziła głosowanie, którego wynik był remisowy. Wśród tych negatywnych, które pewnie bardziej interesują, w uzasadnieniach znaleźliśmy takie argumenty, jak choćby na Oksywiu, gdzie podnosi się temat ograniczenia wolności wyboru – wyjaśnia.

Uchwała w sprawie nocnej prohibicji ma trafić pod głosowanie radnych w grudniu. Miasto, oprócz wprowadzenia nocnej prohibicji, rozważa także ograniczenie liczby koncesji na sprzedaż alkoholu na wynos na terenie Gdyni.

Posłuchaj materiału naszego reportera:

Marcin Lange/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj