Do nietypowej kolizji doszło w Lipnicy w powiecie bytowskim. 70-letni kierowca zostawił samochód z żoną w środku na parkingu przed jednym ze sklepów. Gdy wysiadł, auto zjechało i uderzyło w zaparkowany niedaleko radiowóz.
– Pojazd z kobietą w środku zaczął samoczynnie cofać, zatrzymując się dopiero na zaparkowanym radiowozie. Kobieta natychmiast wysiadła i, widząc uszkodzenie radiowozu, poszła po męża. Ten jednak wsiadł do auta i odjechał, jakby nic się nie stało. Policjanci nie musieli jednak długo zastanawiać się, kto jest sprawcą, bo całą scenę nagrała kamera monitoringu. Funkcjonariusze namierzyli kierowcę. Mężczyzna nie potrafił logicznie wytłumaczyć powodów swojej ucieczki – relacjonuje sierżant sztabowy Dawid Łaszcz z Komendy Powiatowej Policji w Bytowie.
Policjanci ukarali kierowcę mandatem w wysokości 1500 złotych oraz dziesięcioma punktami karnymi.
Przemysław Woś/ua





