Uchodźcy wojenni z Ukrainy w naszych domach i mieszkaniach. O czym należy pomyśleć przed przyjęciem gości zza granicy?

(Fot. PAP/Łukasz Gągulski)

Ponad milion uchodźców jest już w Polsce. Jak przygotować mieszkanie na przyjęcie ich pod swój dach? Iwona Wysocka rozmawiała o tym z Joanną Gostkowską, architektem i projektantem wnętrz.

Joanna Gostkowska zauważała, że Polacy bardzo chętnie pomagają. – Myślę, że to nasza cecha narodowa. Pamiętajmy o tym, żeby ta pomoc była przemyślana, „z głową” i wymierna w skutkach, dlatego, że sytuacja najprawdopodobniej będzie jeszcze długo trwać i musimy myśleć długofalowo. Musimy przemyśleć, co mamy do zaoferowania i dla kogo. Niektórzy z nas mają mieszkania na wynajem, które stoją puste, i są w stanie pozwolić sobie na to, żeby je takim uchodźcom oddać, przekazać na jakiś czas. Pojawia się pytanie: na jak długo? Niekiedy mamy mieszkanie, trochę większe bądź nawet mniejsze, ale jesteśmy w stanie wygospodarować na przykład jeden pokój dla uchodźców – wskazywała.

Więcej możliwości pomocy mają właściciele mieszkań na wynajem czy domów. Podpowiadamy też, żeby, chcąc udzielić pomocy, zwracać uwagę na to, czy nasz dom jest przystosowany dla osób niepełnosprawnych, a także zastanowić się, czy przyjmiemy gości razem z ich zwierzakami.

– Warto zgłosić to wszystko drogą oficjalną, ponieważ w formularzach na stronach rządowych na mapach Google dokładnie wpisujemy, co posiadamy i co możemy zaoferować, więc informacje o zwierzętach też można gdzieś zawrzeć i to bardzo ważne, żeby trafiały do nas osoby, którym warunki będą odpowiadały i które będą też dla nas odpowiednie. Wtedy wszystko będzie dobrze działać. Wiadomo, że czasem oferujemy coś jako przystanek na drodze do jakiegoś dalszego celu – podkreślała Joanna Gostkowska.

Posłuchaj całej audycji:

MarWer

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj