200. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Rosjanie wystrzelili w niedzielę 12 rakiet, 9 z nich zostało zestrzelonych

(Fot. Facebook/General Staff of the Armed Forces of Ukraine)

Trwa 200. dzień heroicznego oporu narodu ukraińskiego przed rosyjską napaścią. I jest to kolejny dzień, gdy Ukraińcy nie tylko bronią swoich ziem, ale stopniowo wypierają agresorów z terenów wcześniej przez nich zajętych. Rosjanie są zmuszani do odwrotu, kolejne wsie i miasta powoli, ale konsekwentnie, są przejmowane ponownie we władanie przez Ukraińców.

23:40 Ukraińska armia: Rosjanie wystrzelili nad Ukrainą 12 rakiet, 9 z nich zostało zestrzelonych

W niedzielę Rosjanie wystrzelili nad terytorium Ukrainy 12 pocisków manewrujących, z których 9 zestrzeliły jednostki obrony przeciwlotniczej Ukrainy, poinformowało Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy, donosi Ukrinform.

Rosyjskie siły okupacyjne wystrzeliły z okrętów na Morzu Czarnym sześć pocisków manewrujących Kalibr i sześć pocisków manewrujących Kh-101 z samolotów z obszaru Morza Kaspijskiego.

Nad regionem dniepropietrowskim zestrzelono 7 pocisków manewrujących: pięć – Ch-101 i dwa Kalibr. Dwie kolejne rakiety zostały zniszczone przez jednostki Sił Powietrznych w rejonie Połtawy. W sumie pociski przeciwlotnicze Sił Powietrznych Ukrainy zestrzeliły 9 z 12 pocisków okupantów, poinformowało Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy.

Biuro Prezydenta Ukrainy poinformowało, że okupanci zaatakowali dwoma pociskami manewrującymi obiekty infrastruktury krytycznej pod Charkowem. W wyniku ataku w kilku regionach wystąpiły przerwy w dostawie prądu.

21:39 Prezydent Zełenski: w regionach nie ma prądu, Rosja cynicznie atakuje infrastrukturę cywilną

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył w niedzielę, że Rosja prowadzi „celowe i cyniczne” ataki rakietowe na ważne obiekty infrastruktury cywilnej; na skutek tych uderzeń – dodał – w obwodach charkowskim i donieckim nie ma elektryczności.

Częściowe problemy są też w obwodach: dniepropietrowskim, zaporoskim i sumskim – powiedział Zełenski. Oznajmił, że doszło do „celowych i cynicznych uderzeń rakietowych na ważną infrastrukturę cywilną” i podkreślił, że nie są to „żadne obiekty wojskowe”. – Terroryści rosyjscy nadal są terrorystami – oświadczył Zełenski.

W komentarzu na oficjalnym profilu w serwisie Telegram ukraiński prezydent pod adresem Rosjan kierował pytanie, czy „wciąż myślą, że mogą przestraszyć i złamać” Ukraińców. Zapewnił, że postawieni przed wyborem: bez gazu, światła, wody, pożywienia, „czy bez was (Rosjan – przyp.red.)” Ukraińcy wybiorą „bez was”.

Wcześniej w niedzielę o braku elektryczności poinformowały władze kilku regionów Ukrainy. Na skutek awarii prądu doszło do opóźnień w kursowaniu pociągów. Doradca Zełenskiego, Mychajło Podolak potwierdził, że ostrzelana została elektrociepłownia w Charkowie, która zaopatruje w prąd większość obwodu charkowskiego.

Późnym wieczorem wiceszef administracji Zełenskiego, Kyryło Tymoszenko poinformował, że w obwodach: sumskim, dniepropietrowskim i połtawskim całkowicie przywrócono zasilanie energią elektryczną.

20:52 Szef MSZ Litwy: musimy postawić Putina przed sądem za każdą jego zbrodnię

Ukraina zasłużyła na nasze pełne wsparcie w postawieniu Putina przed sądem za każdą popełnioną przez niego zbrodnię – napisał w niedzielę na Twitterze minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis.

– Nie może tu być żadnych kompromisów, wymówek ani wyjątków – dodał.

Szef litewskiej dyplomacji oświadczył też, że siły ukraińskie mogłyby wyprzeć wojska Rosji już „miesiące temu”, gdyby od pierwszego dnia otrzymywały niezbędny sprzęt. – Gdybyśmy szybciej uzbroili Ukrainę, tysiące domów stałoby na swoim miejscu. Uratowano by tysiące istnień ludzkich. Tysiące dzieci byłoby teraz bezpiecznych z rodzicami. Musimy uznać fakt, że ustępstwa nie przyczyniły się do ich ochrony – podkreślił.

Landsbergis napisał też, że naród ukraiński uczynił więcej niż potrzeba, aby zasłużyć na szacunek. W pięciu punktach przedstawił plan, który „pomoże Ukrainie zakończyć tę wojnę szybko i na zawsze”. Według litewskiego ministra należy:

1 – Udostępnić Ukrainie wszelkie rodzaje zachodniego zaawansowanego uzbrojenia (pociski balistyczne MGM-140 ATACMS, czołgi, samoloty);

2 – Zobowiązać wspólnotę międzynarodową do stworzenia i egzekwowania bezpiecznych stref wokół terytoriów elektrowni atomowych, aby Putin nie mógł ich użyć jako broni;

3 – Wyraźnie określić „czerwone linie” i bardzo jasno przedstawić Putinowi konsekwencje ich przekroczenia, aby zniechęcić go do wykonywania ostatnich desperackich ruchów;

4 – Należy szybko wysłać przedstawicieli Międzynarodowego Trybunału Karnego i innych instytucji na wyzwolone przez Ukraińców terytoria w celu zbadania popełnionych tam zbrodni;

5 – Szybko zintegrować Ukrainę z NATO i UE.

– Koniec z patrzeniem na Ukrainę z wyższością. Koniec z wahaniem. Koniec negocjacji z terrorystami. Ci, którzy wątpili w siłę Ukrainy, powinni przeprosić. Ukraina broniła nas wszystkich, nawet gdy niektórzy nie wierzyli, że może im się udać. Teraz jest czas, abyśmy okazali naszą głęboką wdzięczność – napisał Landsbergis.

20:32 W Charkowie i innych regionach awaria prądu po ostrzałach

Mer Charkowa Ihor Terehow poinformował w niedzielę wieczorem, że wojska rosyjskie ostrzelały ważny obiekt infrastruktury i w wielu dzielnicach brakuje elektryczności. Doniesienia o awarii prądu napłynęły też z kilku innych regionów Ukrainy.

Terechow powiedział, że celem ataku był obiekt infrastruktury w obwodzie charkowskim; jak ocenia BBC, może chodzić o elektrociepłownię. – W wyniku ataku w wielu dzielnicach miasta nie ma prądu, z tego samego powodu nie ma też wody; nie działają pompy – poinformował mer.

Władze obwodu dniepropietrowskiego również informują o ostrzałach ważnych obiektów infrastruktury i wywołanych tym awariach prądu w kilku miastach regionu.

Doniesienia o braku elektryczności napłynęły także z niektórych miejscowości położonych w obwodach: połtawskim, sumskim, zaporoskim i donieckim.

20:10 MAEA: ruszyły konsultacje w sprawie strefy bezpieczeństwa w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej

Rozpoczęły się konsultacje dotyczące utworzenia strefy bezpieczeństwa nuklearnego w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy – poinformował w niedzielę w komunikacie Rafael Grossi, szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA).

Grossi podkreślił, że sytuacja w elektrowni pozostaje niepewna po tygodniach ostrzałów, które uszkodziły infrastrukturę energetyczną. Podkreślił, że mimo wyłączenia wszystkich reaktorów siłownia potrzebuje energii do ich chłodzenia i pracy systemów utrzymujących bezpieczeństwo.

– Operatorzy i inżynierowie zdołali przywrócić działanie jednej z rezerwowych linii energetycznych (…), by zapewnić siłowni elektryczność, której bardzo ona potrzebuje. Niemniej, nadal jestem bardzo zaniepokojony sytuacją w elektrowni. Tak długo, jak trwają ostrzały, utrzymuje się niebezpieczeństwo. By zaradzić tej poważnej sytuacji, rozpoczęły się konsultacje na temat pilnej potrzeby ustanowienia strefy bezpieczeństwa nuklearnego w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej – oświadczył Grossi.

Nie podał szczegółów na temat tych konsultacji.

O wyłączeniu ostatniego działającego bloku elektrowni poinformował w niedzielę ukraiński koncern Enerhoatom. Zasilanie z zewnątrz było kluczowe w procesie wyłączania reaktora i procesu chłodzenia.

Zaporoska Elektrownia Atomowa w Enerhodarze to największa siłownia jądrowa w Europie. Po rozpoczętej 24 lutego inwazji Rosji na Ukrainę obiekt został zajęty przez agresora na początku marca.

Na terenie elektrowni stacjonuje około 500 rosyjskich żołnierzy. W sierpniu wojska najeźdźcy kilkakrotnie ostrzelały siłownię, stwarzając ryzyko uwolnienia substancji promieniotwórczych. Moskwa każdorazowo oskarżała o te incydenty Kijów.

19:41 Media: przejście graniczne Hoptiwka na granicy z Rosją jest w rękach ukraińskich

Oddziały ukraińskie są w Hoptiwce – przejściu granicznym położonym w ukraińskim obwodzie charkowskim na granicy z Rosją i jej obwodem biełgorodzkim – podała w niedzielę agencja UNIAN, powołując się na żołnierzy 130. batalionu obrony terytorialnej.

Oświadczyli oni, że 11 września Hoptiwka „przeszła pod kontrolę sił zbrojnych Ukrainy”. Sztab Generalny armii ukraińskiej jak dotąd nie potwierdził tych doniesień.

Hoptiwka, położona koło wsi o tej samej nazwie, to samochodowe przejście graniczne leżące na drodze międzynarodowej E105. Rosyjska część przejścia nosi nazwę Niechotiejewka. Niedaleko, bardziej w głębi terytorium Ukrainy, znajduje się miejscowość Kozacza Łopań.

Również o niej podano w niedzielę, że została wyzwolona z rąk rosyjskich. Oficjalnie również te informacje nie zostały potwierdzone.

19:30 Media publikują wideo żołnierzy z flagą ukraińską w Iziumie

Ukraińskie portale informacyjne publikują w niedzielę nagrania wideo, wskazujące, że żołnierze sił zbrojnych Ukrainy znajdują się w Iziumie, mieście w obwodzie charkowskim. Wcześniej informowano o walkach wokół miasta.

Agencja informacyjna UNIAN opublikowała na serwisie Telegram nagranie, na którym żołnierz ukraiński wypowiada się – jak informuje – z głównego plac Iziumu. – Pali się budynek administracji lokalnej (…). To nic, odnowimy. A Izium był, jest i będzie ukraiński – mówi. Z drugiej strony placu słychać okrzyki: „Chwała Ukrainie!”.

Inne nagranie – jak podano – również zrobione w Iziumie, opublikowała na Telegramie gazeta internetowa Strana.ua. Widać na nim, jak żołnierze na jednym z budynków umieszczają flagę ukraińską.

Informacje o tym, że oddziały ukraińskie w trakcie kontrnatarcia w obwodzie charkowskim wkroczyły do okupowanego przez Rosjan Iziumu pojawiły się 10 września. Strona ukraińska nie informowała oficjalnie o zajęciu miasta.

18:49 Ulotki wzywające do poddania się wystrzeliwane w kierunku Rosjan

Oddziały ukraińskie, używając systemów rakietowych, wystrzeliwują w kierunku wojsk Rosji „pociski agitacyjne”: każdy zawiera 1,5 tys. ulotek z radą, by się poddać i instrukcjami, jak to zrobić. Ukraińcy kierują te apele np. do prorosyjskich separatystów.

– Mieszkańcu Donbasu! Rosjanie wykorzystują cię jako mięso armatnie! (…) Ta wojna nie jest ci potrzebna! Poddaj się ukraińskim siłom zbrojnym. Ukraina gwarantuje ci amnestię i bezpieczeństwo! – głosi ulotka. Zawiera też instrukcję, jak należy sygnalizować zamiar poddania się.

Ulotki „to jeden ze sposobów oddziaływania informacyjnego na przeciwnika na terenach, gdzie nie ma internetu” – powiedziała w niedzielę wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar, cytowana przez portal Ukraińska Prawda.

Oddziały artyleryjskie rozwożące ulotki działają bardzo podobnie, jak oddziały bojowe. Przemieszczają się szybko, by uniknąć zlokalizowania przez przeciwnika. Wyjeżdżają w teren kilkakrotnie w ciągu dnia, by trafić do wielu miejsc. Strzelają tak, by ulotki rozsypały się nad celem, na jak największej powierzchni.

Malar oświadczyła, że żołnierze dają wojskowym rosyjskim „ostatnią szansę”, by się poddali. W przeciwnym razie – ostrzegła – „czeka ich na ziemi ukraińskiej tylko śmierć”.

18:15 Władze obwodu charkowskiego: ponad 40 miejscowości wyzwolonych

W obwodzie charkowskim na wschodzie Ukrainy wyzwolonych zostało spod okupacji rosyjskiej ponad 40 miejscowości, na północy i północnym wschodzie siły ukraińskie wciąż są atakowane przez wojska rosyjskie – powiedział w niedzielę szef władz obwodowych Ołeh Syniehubow.

– Jest tych miejscowości tak naprawdę znacznie więcej (niż 40), jednak po prostu nie możemy podać liczby ze względu na cele operacji wojskowej naszych sił zbrojnych. Ogółem na północy i kierunku północno-wschodnim nasze siły zbrojne utrzymują pozycje. Wróg stara się je stale atakować, przebić się. Atakuje przy użyciu wszystkich rodzajów broni – powiedział Syniehubow w wywiadzie opublikowanym na oficjalnej stronie internetowej władz regionu.

Syniehubow wyjaśnił, że wyzwolona została „znaczna część terenów rejonu (odpowiednik powiatu – przyp.red.) czuhujewskiego, bałaklijskiego i kupiańskiego. – Nasze oddziały weszły do Kupiańska. Trwa wyzwalanie miejscowości w rejonie iziumskim – mówił Syniehubow.

Rosyjski portal Agentstwo (założony za granicą przez dziennikarzy niezależnego portalu Projekt) podał w niedzielę, że ministerstwo obrony Rosji przedstawiło na briefingu mapę, na której wskazano tereny kontrolowane obecnie przez armię ukraińską. Z mapy wynika, że Rosjanie kontrolują teraz niewielką część obwodu charkowskiego – tereny położone za rzeką Oskoł. Jeśli mapa zawiera prawdziwe informacje, to wynika z niej, że Ukraińcy odbili pograniczne miasto Wołczańsk, które znalazło się pod okupacją już 24 lutego br., w pierwszym dniu inwazji rosyjskiej.

18:09 Wycofująca się armia Rosji zostawiła wojskom ukraińskim sprzęt o wartości 130 mln USD

Podczas wycofywania się z obwodu charkowskiego rosyjscy żołnierze podarowali Siłom Zbrojnym Ukrainy sprzęt o wartości 130 mln dolarów, można nim wyposażyć cały batalion – wyliczył w niedzielę na Facebooku ukraiński dziennikarz Roman Cymbaluk.

Cymbaluk wymienił rodzaje sprzętu wojskowego, który pozostawili rosyjscy żołnierze, wśród nich: 20 sprawnych czołgów i 20 wymagających remontu, 40 jednostek lekkich pojazdów pancernych; 10 systemów artyleryjskich, w tym cztery samobieżne haubicoarmaty 2S19 Msta-S.

– Zwykłych pojazdów nawet nikt nie liczył, na pewno jest ich ponad 100, a ponadto wyposażenie bojowe, drony… I jeszcze rosyjska hańba, której nie da się zmierzyć w żadnych jednostkach – napisał dziennikarz.

Jak poinformował w niedzielę Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW), kontrofensywa Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie charkowskim załamuje oś rosyjskich wojsk na północy Donbasu. W ciągu ostatnich pięciu dni Ukraińcy wyzwolili więcej terytorium, niż Rosja zajęła od kwietnia.

Rosyjskie ministerstwo obrony usiłuje niezgodnie z prawdą przedstawiać ucieczkę jako „przegrupowanie”, podobnie jak wcześniej tłumaczyło wycofanie się spod Kijowa. Kreml ogłosił, że rosyjska artyleria i lotnictwo osłaniały odwrót wojsk z obwodu charkowskiego, ale „te rosyjskie twierdzenia nie mają związku z sytuacją w terenie” – podkreśla ISW.

– Mętne, niespójne tłumaczenia i dezorganizacja wśród propagandystów Kremla świadczą o załamaniu narracji kreowanej przez państwowe rosyjskie media, co może sprawić, że rosyjska opinia publiczna zda sobie sprawę z prawdziwych postępów „specjalnej operacji wojskowej”, jak Moskwa nazywa inwazję na Ukrainę – dodaje think tank.

16:20 MAEA: Zaporoska Elektrownia Atomowa otrzymuje prąd do chłodzenia reaktorów

W Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy przywrócono działanie rezerwowej linii energetycznej i siłownia otrzymuje w ten sposób energię elektryczną niezbędną do chłodzenia reaktorów – poinformowała w niedzielę Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA).

– Po wczorajszym przywróceniu działania linii energetycznej, operator elektrowni wyłączył dziś ostatni działający reaktor – poinformowała MAEA.

O przywróceniu działania linii energetycznej i następnie wyłączeniu ostatniego działającego bloku elektrowni poinformował wcześniej w niedzielę ukraiński koncern Enerhoatom. W ostatnich dniach blok ten produkował jedynie energię na potrzeby samej elektrowni. Wszystkie linie łączące obiekt z siecią energetyczną Ukrainy zostały uszkodzone w wyniku ostrzałów rosyjskich.

Zasilanie z zewnątrz było kluczowe w procesie wyłączania reaktora. Bez tego zasilania elektrownia mogłaby polegać wyłącznie na awaryjnych generatorach prądu w procesie chłodzenia rdzenia reaktora.

Zaporoska Elektrownia Atomowa w Enerhodarze to największa siłownia jądrowa w Europie. Po rozpoczętej 24 lutego inwazji Rosji na Ukrainę obiekt został zajęty przez agresora na początku marca.

Na terenie elektrowni stacjonuje około 500 rosyjskich żołnierzy. W sierpniu wojska najeźdźcy kilkakrotnie ostrzelały siłownię, stwarzając ryzyko uwolnienia substancji promieniotwórczych. Moskwa każdorazowo oskarżała o te incydenty Kijów.

15:07 BBC: wojska rosyjskie wycofały się z przygranicznej wsi Kozacza Łopań

Wojska rosyjskie wycofały się ze wsi Kozacza Łopań w obwodzie charkowskim, tuż przy granicy z obwodem biełgorodzkim w Rosji – podała w niedzielę rosyjska redakcja BBC, powołując się na władze lokalne. Oficjalnie nie informowano o odbiciu tej miejscowości.

Jak przekazuje BBC, rada miejska miasta Dergacze opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym widać, że na terenie Kozaczej Łopani podniesiono flagę państwową Ukrainy.

Przedstawiciel władz lokalnych Wiaczesław Zadorenko powiedział, że wojskowi rosyjscy odchodzą ze wsi do Biełgorodu, „chodzą po domach i ewakuują miejscową ludność”.

Kozacza Łopań leży około 37 km od Biełgorodu i niespełna 3 km od granicy z Rosją. Wojska rosyjskie zajęły wieś w pierwszych dniach inwazji na Ukrainę, rozpoczętej 24 lutego br.

Sztab generalny sił zbrojnych Ukrainy nie informował oficjalnie o wyzwoleniu tej miejscowości.

14:07 Prezydent w rocznicę ataków 11 września: terroryzm to zło, dla którego nie ma miejsca na świecie

Terroryzm to zło, dla którego nie ma miejsca we współczesnym świecie – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w niedzielę, kiedy mija 21 lat od zamachów dokonanych przez terrorystów z Al-Kaidy w Stanach Zjednoczonych. Zginęło w nich łącznie 2996 osób.

– Dziś składamy hołd ofiarom 9/11. To jeden z najtragiczniejszych dni w historii USA i świata – napisał ukraiński prezydent na Twitterze.

– Ukraina, która mierzy się codziennie z atakami rakietowymi, dobrze wie, czym jest terroryzm i szczerze współczuje Amerykanom – dodał.

Zełenski oświadczył, że „terroryzm to zło, dla którego nie ma miejsca we współczesnym świecie”.

11 września 2001 r. terroryści Al-Kaidy porwali w USA cztery samoloty, z których dwa uderzyły w budynki World Trade Center w Nowym Jorku, trzeci w gmach Pentagonu w Waszyngtonie; czwarty (który miał uderzyć w waszyngtoński Kapitol) rozbił się w Pensylwanii po akcji pasażerów, którzy podjęli walkę z porywaczami. W wyniku ataku zginęły prawie trzy tysiące osób, wśród nich sześcioro Polaków.

13:18 Gubernator: uciekają nawet okupacyjne władze miast zajętych w 2014 r.

Rosyjskie wojska uciekają ze wschodu Ukrainy; pojawiają się doniesienia o tym, że okupacyjne władze wyjeżdżają nawet z ukraińskich miast zajętych w 2014 roku – powiedział w niedzielę gubernator obwodu ługańskiego Ukrainy Serhij Hajdaj.

Hajdaj poinformował, że w okolicach miast Izium w obwodzie charkowskim i Łymanu w obwodzie donieckim trwają zacięte walki. – Ale widzimy, że rosyjska armia ucieka – dodał. Według niego pojawiają się informacje o tym, że okupacyjne władze wyjeżdżają nawet z miejsc, które zostały zajęte w 2014 roku. Zaznaczył, że nad okupowanym miastem Kreminna powiewa ukraińska flaga, którą – jak dodał – zawiesili partyzanci.

Gubernator wśród najpilniejszych zadań do wykonania na odbitych terytoriach wymienił poszukiwanie kolaborantów, rozminowywanie terenu i rozwiązanie problemów z sezonem grzewczym.

W ostatnich dniach siły ukraińskie prowadzą udane natarcie na wschodzie kraju, którego pierwszym głośnym sukcesem było wyzwolenie miejscowości Bałaklija w obwodzie charkowskim. Według oficjalnych informacji władz, Ukraińcy zdołali wedrzeć się w głąb pozycji rosyjskich na ok. 50 km. W sobotę informowano o odbiciu Kupiańska i toczących się walkach o Izium w obwodzie charkowskim. Również w sobotę Hajdaj przekazał, że siły ukraińskie znajdują się na obrzeżach położonego w obwodzie ługańskim Lisiczańska, zajętego przez Rosjan na początku lipca.

11:26 Generał Załużny: zostało nam 50 km, by dojść do granicy w obwodzie charkowskim

Ukraińskim siłom zostało 50 km, by dojść do granicy państwowej w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy – poinformował w niedzielę naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny.

– Siły Zbrojne Ukrainy kontynuują wyzwalanie okupowanych przez Rosję terytoriów. Od początku września przywrócono pod kontrolę Ukrainy ponad 3 tys. km kwadratowych – poinformował generał. Dodał, że na kierunku charkowskim siły ukraińskie przesuwają się nie tylko na południe i wschód, ale też na północ. Do granicy państwowej pozostaje 50 km.

10:46 Prezydent informuje o odbiciu miejscowości Czkałowske

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w niedzielę o odbiciu przez siły ukraińskie z rąk wojska rosyjskiego miejscowości Czkałowske w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy, gdzie trwa ukraińska kontrofensywa.

– Jeszcze jedna wyzwolona miejscowość! – napisał prezydent i opublikował nagranie, na którym widzimy zawieszanie ukraińskiej flagi. – I tak będzie wszędzie. Wygonimy okupantów z każdego ukraińskiego miasta i wsi – dodał szef państwa, dziękując ukraińskim bohaterom.

Liczące przed wojną niecałe 4 tys. mieszkańców Czkałowske było okupowane przez siły rosyjskie od końca lutego.

W ostatnich dniach siły ukraińskie prowadzą udane natarcie w części obwodu charkowskiego, którego pierwszym głośnym sukcesem było wyzwolenie miejscowości Bałaklija. Według oficjalnych informacji władz, Ukraińcy zdołali wedrzeć się w głąb pozycji rosyjskich na ok. 50 km. W sobotę informowano o odbiciu Kupiańska i toczących się walkach o Izium.

9:50 BBC: Rosja przetrzymuje w obozie jenieckim ukraińską sanitariuszkę w 9. miesiącu ciąży

Rosja przetrzymuje w obozie jenieckim w Ołeniwce ukraińską medyczkę w dziewiątym miesiącu ciąży. Trafiła do celi z 20 innymi więźniami i musiała spać na podłodze. Krewni i znajomi kobiety obawiają się, co stanie się z dzieckiem, jeśli urodzi w obozie – podała BBC.

Wojskowa medyczka Mariana Mamonowa została wzięta do niewoli na początku kwietnia, gdy służyła w Mariupolu. Zamknięto ją w obozie w Ołeniwce na kontrolowanym przez wojska rosyjskie obszarze wschodniej Ukrainy, gdzie kilkudziesięciu ukraińskich jeńców zginęło niedawno w wyniku eksplozji, za którą według ekspertów stała Rosja.

Mąż Mamonowej, Wasyl, dowiedział się, że zostanie ojcem, gdy Mariana służyła na froncie. Od tamtej pory jej nie widział. „Naprawdę chciała mi to powiedzieć osobiście, ale zamiast tego wysłała małe wskazówki, emoji z matką, ojcem i małym dzieckiem” – powiedział BBC.

Kilka tygodni później Wasyl dotarł w mediach społecznościowych do informacji, że Mariana została schwytana przez rosyjskie wojska.

Ciężarna trafiła do celi z 20 innymi osobami i musiała początkowo spać na podłodze. „Kobiety cały czas ze sobą rozmawiały i powiedziała nam, że jest w ciąży. Natychmiast wszyscy starali się jej pomóc, dawali jedzenie i upewniali się, że ma świeże powietrze” – opowiada BBC inna więźniarka obozu Anna Woroszewa, którą wypuszczono w lipcu.

Później Marianę przeniesiono do mniejszego pokoju z mniejszą liczbą więźniów, gdzie mogła co noc spać w jednym z dwóch stojących tam łóżek. Kobieta początkowo liczyła na zwolnienie w ramach wymiany więźniów, ale z biegiem czasu zaczęła się coraz bardziej obawiać, że urodzi w obozie. Termin porodu przypada pod koniec września.

Według Woroszewej w rejonie obozu nie ma dostępu od odpowiedniej opieki lekarskiej. Mariana i jej mąż niepokoją się również, że okupanci mogą odebrać jej dziecko, gdy się urodzi. „Dziecko nie może być trzymane w takich warunkach, więc mogliby je po prostu zabrać” – powiedział Wasyl, dodając, że jego żona musi być z tego powodu zdruzgotana.

Ani rosyjskie ministerstwo obrony, ani podporządkowani Moskwie separatyści z obwodu donieckiego nie odpowiedzieli na pytania BBC o stan zdrowia Mariany, ani co stanie się z dzieckiem, jeśli urodzi się w obozie.

Wiceszef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Jusow zapewnił, że sprawa Mariany jest dla ukraińskiego rządu priorytetem. „Zdecydowanie jest nadzieja, by tę sprawę rozwiązać. Nie mogę powiedzieć, kiedy ostatnio z nią rozmawialiśmy, ale sprawa jest uważnie śledzona, formalnie i nieformalnie” – powiedział.

8:22 Władze: 10 cywilów zginęło w obwodzie doniecki; ranni w Mikołajowie i Dnieprze

W obwodzie donieckim Ukrainy minionej doby w wyniku działań sił rosyjskich zginęło 10 cywilów, a 19 zostało rannych – przekazał w niedzielę szef władz obwodowych Pawło Kyryłenko. W nocy z soboty na niedzielę wojska rosyjskie ostrzelały też Mikołajów, Dniepr i Nikopol. Władze informują o rannych.

– Dzisiaj w nocy Mikołajów został silnie ostrzelany. Uszkodzone zostały budynki mieszkalne – napisał mer tego położonego na południu Ukrainy miasta Ołeksandr Sienkewycz. Rannych zostało dziewięć osób, cztery z nich pozostają w szpitalu.

Gubernator obwodu dniepropietrowskiego Wałentyn Rezniczenko poinformował, że cztery osoby zostały ranne w ostrzałach miast Dniepr i Nikopol. Jak sprecyzował, rosyjska rakieta trafiła w centrum Dniepru, w dzielnicę mieszkalną. Wiele budynków zostało uszkodzonych.

Nikopol wojsko rosyjskie ostrzelało nocą trzykrotnie; na miasto spadło ok. 35 pocisków wystrzelonych z wyrzutni Grad i ciężkiej artylerii. Uszkodzonych zostało kilkadziesiąt budynków. Gubernator opublikował zdjęcia przedstawiające zniszczenia.

Kyryłenko powiadomił o cywilnych ofiarach rosyjskich ataków w obwodzie donieckim.

7:47 Enerhoatom: działanie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej zatrzymane (krótka)

Działanie kontrolowanej przez siły rosyjskie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy zostało zatrzymane; VI blok odłączono nocą od sieci elektrycznej – informuje w niedzielę ukraiński koncern Enerhoatom.

– Dziś, 11 września 2022 roku, nocą, o godz. 3.41, blok nr VI Zaporoskiej Elektrowni Atomowej odłączono od sieci elektrycznej. Trwa przygotowanie do jego wychłodzenia i przeniesienia w stan zimy – czytamy w komunikacie.

7:21 Armia: zniszczyliśmy kolejną rosyjską przeprawę promową przez Dniepr

Siły Zbrojne Ukrainy poważnie uszkodziły rosyjską przeprawę promową przez Dniepr w pobliżu Nowej Kachowki w obwodzie chersońskim, wyłączając ją z użytku – podała w niedzielę agencja Ukrinform, cytując ukraińskie dowództwo operacyjne Południe.

W ciągu ostatniej doby siły ukraińskie atakowały na południu zgrupowania rosyjskich wojsk. Rosja straciła 80 żołnierzy, osiem czołgów, 17 transporterów opancerzonych, haubicę Msta i drona zwiadowczego Orłan-10 – przekazało dowództwo.

– Zniszczone zostały trzy składy amunicji w rejonach mikołajowskim, chersońskim i berysławskim. Kolejna przeprawa promowa w okolicach Nowej Kachowki została krytycznie uszkodzona i nie ma możliwości jej dalszego wykorzystania – napisano w komunikacie.

Dowództwo Południe dodało, że na Morzu Czarnym w pobliżu wybrzeża Krymu znajduje się 13 rosyjskich okrętów, w tym dwa uzbrojone w 16 pocisków manewrujących Kalibr.

6:36 Sztab: trwa wyzwalanie miejscowości w okolicach Kupiańska i Iziumu

Siły ukraińskie wyzwalają z rąk wojska rosyjskiego miejscowości w okolicach Kupiańska i Iziumu w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy – podaje sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w niedzielę, 200. dzień rosyjskiej inwazji.

– Trwa deokupacja Ukrainy. Łącznie w ostatnich dniach spod rosyjskiej okupacji wyzwolono ok. 2 tys. km kwadratowych ukraińskiego terytorium. Nasze siły weszły do Kupiańska, trwa wyzwalanie miejscowości rejonu (powiatu) kupiańskiego i iziumskiego obwodu charkowskiego – czytamy w komunikacie.

Jak dodano, „w odpowiedzi na pomyślne działania Sił Zbrojnych Ukrainy rosyjscy okupanci prowadzą +kontrdziałania+”. Według sztabu w miejscowościach leżących na tymczasowo okupowanych terytoriach obwodu charkowskiego i chersońskiego siły rosyjskie wzmacniają „reżim administracyjno-policyjny”, wprowadzany jest zakaz wjazdu i wyjazdu z miejscowości, wprowadzono godzinę policyjną. W Chersoniu przeprowadzono rewizje mieszkań na osiedlu, z którego widać most Antonowski.

W komunikacie poinformowano też o „licznych stratach sanitarnych” armii rosyjskiej na odcinku charkowskim. Sztab pisze, że w związku ze „znacznymi stratami w sile żywej” siły przeciwnika planują przeprowadzić tzw. mobilizację mężczyzn na tymczasowo zajętych terytoriach. Mężczyźni nie mogą stamtąd wyjeżdżać.

Minionej doby wojsko rosyjskie przeprowadziło 16 ataków rakietowych i 34 lotnicze na obiekty wojskowe i cywilne na Ukrainie.

PAP/raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj