284. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Władze weryfikują doniesienia o publicznej egzekucji cywilów w obwodzie ługańskim

(Fot. EPA/ROMAN PILIPEY)

Wojska rosyjskie 284. dzień atakują ziemie Ukrainy. Rosjanie wciąż terroryzują ludność cywilną państwa. Prawdopodobnie w najbliższych tygodniach nasilą się walki na wschodzie Ukrainy.

15:23 Władze wyzwolonego Chersonia: od 20 listopada w wyniku ostrzałów w mieście zginęło 19 cywilów

Dziewiętnaście osób cywilnych zginęło, a 39 zostało rannych w wyniku rosyjskich ostrzałów w wyzwolonym Chersoniu na południu Ukrainy od 20 listopada do 4 grudnia – powiadomiła rada miejska w niedzielę.

Wśród rannych jest jedno dziecko – powiadomiono na Telegramie.

We wskazanym okresie odnotowano 169 wrogich ostrzałów. Tylko w niedzielę do godziny 14 (13 w Polsce) było ich pięć.

Chersoń, stolica obwodu chersońskiego na południu Ukrainy, został wyzwolony 11 listopada po blisko ośmiu miesiącach okupacji. W wyniku ukraińskiej kontrofensywy wojska przeciwnika wycofały się na lewy (wschodni) brzeg Dniepru i rozpoczęły stamtąd regularne ostrzały miasta. Chersoń znajduje się obecnie w zasięgu artylerii agresora. Rosjanie atakują cele cywilne, przez co giną mieszkańcy.

13:34 Armia: Rosja używa zakazanej broni – granatów z chloropikryną

Marynarka wojenna Ukrainy oświadczyła w niedzielę, że wojska rosyjskie używają w atakach przeciwko oddziałom ukraińskim zakazanej broni chemicznej – granatów K-51 z chloropikryną, mającą właściwości gazu bojowego.

W oświadczeniu cytowanym przez agencję Interfax-Ukraina marynarka wojenna podała, że takie granaty zrzucane są z dronów na żołnierzy ukraińskich na wschodzie kraju. Oddziały ukraińskiej piechota morskiej podczas tych ataków utrzymywały pozycje, używając środków obrony chemicznej.

Chloropikryna to lotna ciecz, której w czasie pierwszej wojny światowej używano jako bojowego środka trującego.

13:10 Władze weryfikują doniesienia o publicznej egzekucji cywilów w obwodzie ługańskim

Szef obwodu ługańskiego na wschodzie Ukrainy Serhij Hajdaj poinformował w niedzielę, że władze weryfikują doniesienia o dokonanej przez Rosjan w tym regionie publicznej egzekucji cywilów. O egzekucji informował aktywista Serhij Sternenko.

W komunikacie na serwisie Telegram Hajdaj napisał, że władze sprawdzają informacje na temat zdjęć opublikowanych przez Sternenkę.

Aktywista zamieścił w niedzielę na Telegramie fotografie powieszonych ludzi dodając, że zostali oni publicznie straceni przez rosyjskich okupantów. Na ciałach zamordowanych wiszą kartonowe tabliczki, głoszące m.in.: „zdrajca narodu ługańskiego”. Sternenko nie poinformował, gdzie dokładnie w okupowanej części regionu ługańskiego doszło do egzekucji. Napisał, że była ona „pokazowa”, przeprowadzona tak, „by wszyscy widzieli”.

11:49 Szef MSZ Finlandii: nuklearne groźby Rosji jedną z głównych przyczyn naszych starań o wejście do NATO

Nuklearne groźby Rosji były jedną z głównych przyczyn decyzji o staraniu się Finlandii o członkostwo w NATO – oświadczył minister spraw zagranicznych Pekka Haavisto w opublikowanym w niedzielę wywiadzie dla agencji Kyodo.

Groźby Kremla dotycząca broni nuklearnej skłoniła nas do tego, by zastanowić się, jak na nie odpowiedzieć i gdzie szukać wsparcia, jeżeli „staniemy się przedmiotem takiej retoryki” – powiedział Haavisto w wywiadzie dla japońskiej agencji prasowej, przeprowadzonym w Łodzi podczas trwającego w czwartek i piątek posiedzenia Rady Ministerialnej OBWE. Zaznaczył, że Finlandia dzieli z Rosją ok. 1300 km granicy.

Inwazja Rosji na Ukrainę oznacza zmianę realiów bezpieczeństwa w Europie – podkreślił szef fińskiej dyplomacji. Komentując ostatnie działania wojsk rosyjskich zaznaczył, że ataki na ukraińską infrastrukturę energetyczną są bardzo okrutne i pokazują, że Rosja prowadzi „wojnę totalną” przeciwko ukraińskim cywilom.

Po rozpoczęciu przez Rosję prowadzonej na pełną skalę agresji przeciwko Ukrainie Finlandia i Szwecja złożyły w maju br. wnioski o przyjęcie do NATO – przypomina Kyodo. Akcesja wymaga akceptacji wszystkich 30 sojuszników, 28 państw już wyraziło na nią zgodę. Odpowiednich protokołów nie ratyfikowały jeszcze Węgry i Turcja.

Węgry przekazały, że wyrażą swoją zgodę na początku lutego i „mam wielką nadzieję, że wiosną (2023 r.) wszystko zostanie rozstrzygnięte”, w tym ratyfikacja akcesji przez Turcję – powiedział Kyodo minister spraw zagranicznych Finlandii.

11:23 Ambasada Ukrainy w Gruzji: pod Bachmutem zginęło pięciu Gruzinów walczących po stronie Ukrainy

Ambasada Ukrainy w Gruzji poinformowała w sobotę w komunikacie na Facebooku, że tego dnia w walkach pod Bachmutem zginęło pięciu gruzińskich ochotników walczących po stronie Ukrainy z oddziałami rosyjskimi.

Dyplomaci podali nazwiska poległych: Awto Rurua, Roland Kwaracchelia, Romeo Piczchaja, Merab Aładaszwili i Badri Markelija. W komunikacie opublikowano zdjęcia ochotników.

Pod koniec października br. władze gruzińskie informowały, że od początku inwazji rosyjskiej na Ukrainę zginęło na froncie 23 obywateli Gruzji.

Od wielu tygodni szturmowany przez Rosjan Bachmut, miasto w obwodzie donieckim, jest terenem bardzo intensywnych walk. Armia ukraińska ocenia, że jest to „najbardziej krwawy, brutalny i ciężki” rejon w działaniach zbrojnych. Eksperci wskazują, że choć Rosja koncentruje się na zdobyciu Bachmutu i skierowała tam znaczne siły, to jednak zajęcie przez Rosjan tego miasta nie będzie mieć przełomowego znaczenia dla przebiegu wojny.

10:23 Szef Pentagonu: rozpoczęta przez Rosję wojna nie jest rezultatem ekspansji NATO, ale jej przyczyną

Rozpoczęta przez prezydenta Rosji Władimira Putina wojna nie jest rezultatem ekspansji NATO, ale jej przyczyną – powiedział minister obrony USA Lloyd Austin w sobotę podczas Forum Obrony Narodowej im. Reagana w Simi Valley w Kalifornii.

– Rosja nie została sprowokowana. Rosji nie grożono. Rosja nie została zaatakowana. Zamiast tego, jeden człowiek zdecydował się na wojnę. I wojna Putina nie jest rezultatem ekspansji NATO. To przyczyna ekspansji NATO. Teraz, z powodu tęsknoty Kremla za utraconym imperium, Europa stoi w obliczu największego kryzysu bezpieczeństwa od zakończenia II wojny światowej – mówił Austin cytowany przez agencję Ukrinform.

Amerykański minister obrony zaznaczył, że Rosja, która jest stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ „prowadzi wojnę, by pozbawić demokracji 43 miliony osób”.

Wojna Putina dała każdemu na ziemi obraz świata tyranii i chaosu, w którym nikt nie chciałby żyć – podkreślił.

Austin przypomniał, że NATO wzmocniło swoją wschodnią flankę, a USA zwiększyły liczebność swoich wojsk w Europie z 80 do ponad 100 tys. żołnierzy.

– Nie damy się wciągnąć w wojnę Putina. Ale będziemy stać po stronie Ukrainy, która walczy w obronie swoich obywateli i swojej suwerenności (…) Będziemy wspierać prawo Ukrainy do samoobrony tak długo, jak będzie to konieczne – zapewnił.

09:53 Media: na lewym brzegu Dniepru siły specjalne umieściły pierwszą flagę ukraińską

Żołnierze oddziału Carlson wchodzącego w skład ukraińskich sił specjalnych umieścili pierwszą flagę ukraińską na okupowanym lewym (wschodnim) brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim – podała w sobotę wieczorem agencja UNIAN na serwisie Telegram, powołując się na wideo opublikowane przez oddział.

Nagranie ukazało się na Facebooku na profilu oddziału Carlson. Widąć na nim fragment nabrzeża portowego i powiewający na jednej z konstrukcji ukraiński sztandar.

– Tę flagę podnieśli żołnierze oddziału specjalnego Carlson – będzie to przyczółek do wyzwolenia spod okupacji lewego brzegu Chersońszczyzny – głosi komentarz. Dodano w nim, że „operacja zakończyła się sukcesem”, nie podając jednak żadnych szczegółów na jej temat.

Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) komentując nagranie ocenił, że jeśli zostanie ono potwierdzone, to „owo ograniczone wtargnięcie ukraińskie na wschodni brzeg Dniepru może otworzyć drogę siłom ukraińskim do operacji na tym brzegu”. Think tank przypomina, że umocnienia zauważone na lewym brzegu Dniepru wskazują, iż wojska rosyjskie oczekują ukraińskiej ofensywy w tym kierunku i przygotowywały linie obrony.

Oddział Carlson według ISW jest ochotniczą jednostką specjalną wywiadu lotniczego.

Położony na prawym (zachodnim) brzegu Dniepru Chersoń, stolica obwodu na południu Ukrainy, został wyzwolony 11 listopada po blisko ośmiu miesiącach okupacji. Po tym, gdy wojska rosyjskie w wyniku ukraińskiej kontrofensywy wycofały się na lewy (wschodni) brzeg Dniepru, rozpoczęły one regularne ostrzały miasta.

09:26 Ministerstwo obrony W. Brytanii: poparcie Rosjan dla wojny znacząco spada

Ostatnie sondaże wskazują, że poparcie rosyjskiego społeczeństwa dla „specjalnej operacji wojskowej” na Ukrainie znacząco spada, szczególnie od czasu „częściowej mobilizacji” z września – przekazało w niedziele brytyjskie ministerstwo obrony.

Jak poinformowano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, według przywoływanych przez niezależne rosyjskie media danych zebranych na użytek wewnętrzny przez Federalną Służbę Ochrony, 55 procent Rosjan opowiada się za rozmowami pokojowymi z Ukrainą, a tylko 25 procent twierdzi, że popiera kontynuowanie konfliktu. Dodano, że wyniki te są zbieżne z innym sondażem z października, w którym 57 procent respondentów mówiło, że jest za rozmowami, podczas gdy w kwietniu tego roku ok. 80 procent Rosjan twierdziło, że popiera operację.

„Pomimo wysiłków władz rosyjskich mających na celu wymuszenie wszechobecnej kontroli środowiska informacyjnego, konflikt stał się coraz bardziej namacalny dla wielu Rosjan od czasu +częściowej mobilizacji+ z września 2022 roku. W sytuacji, gdy Rosja zapewne nie osiągnie większych sukcesów na polu walki w ciągu najbliższych miesięcy, utrzymanie nawet milczącej aprobaty dla wojny wśród społeczeństwa będzie prawdopodobnie coraz trudniejsze dla Kremla” – oceniło brytyjskie ministerstwo obrony.

06:56 ISW: spodziewamy się nasilenia zimą walk na wschodzie Ukrainy

Amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) zauważa w najnowszym raporcie, że początek zimy sprzyja przyspieszeniu tempa operacji ofensywnych na wschodzie Ukrainy i tempo to może wzrosnąć już w najbliższych tygodniach.

– Tempo operacji prawdopodobnie wzrośnie w najbliższych tygodniach, gdy ciągłe chłody pozwolą ziemi zamarznąć na obszarze walk, szczególnie na wschodniej Ukrainie, gdzie operacje po obu stronach zostały zatrzymane przez błota. Prawdopodobnie ani Rosjanie, ani Ukraińcy nie zawieszą operacji ofensywnych w porze, która należy do jednej z najbardziej optymalnych dla walk z użyciem sprzętu zmechanizowanego – prognozują analitycy.

ISW komentuje ponadto wizytę ministra obrony Rosji Siergieja Szojgu w Mińsku. Zdaniem ośrodka jej celem było wywarcie presji na Białoruś, by dalej wspierała inwazję na Ukrainę. Amerykański think tank powtarza jednak swą wcześniejszą ocenę, że „jest mało prawdopodobne, by Białoruś włączyła się do wojny na Ukrainie, ze względu na czynniki wewnętrzne, które ograniczają chęć Alaksandra Łukaszenki do takiego kroku”.

04:53 USA, Szef wywiadu: Putin był zaskoczony porażką jego sił zbrojnych na Ukrainie

Prezydent Rosji Władimir Putin był zaskoczony taką porażką jego sił zbrojnych na Ukrainie, co może na pewien czas doprowadzić do zawężenia jego celów w kierunku ukraińskim – powiedział w sobotę na dorocznym Forum Obrony Narodowej w Kalifornii dyrektor wywiadu narodowego USA Avril Haines.

– Naprawdę myślę, że teraz dowiaduje się on coraz więcej o wyzwaniach stojących przed rosyjską armią. Ale nadal nie jest dla nas jasne, czy na tym etapie ma pełne pojęcie o tym, jak niebezpieczne one są – mówił Haines.

Podkreślił, że rosyjskim żołnierzom brakuje amunicji, sprzętu i innego zaopatrzenia.

Haines zauważył również, że cele polityczne Putina na Ukrainie najwyraźniej się nie zmieniły. Wywiad USA uważa jednak, że Putin może zostać zmuszony do „tymczasowego ograniczenia krótkoterminowych celów wojskowych z myślą, że będzie mógł do nich wrócić później”.

03:11 Podsekretarz stanu USA: Presja wywierana na Putina w sprawie broni nuklearnej zmusiła go do zmiany taktyki wojennej

Stanowcze ostrzeżenia innych państw przekonały Putina, że reakcja na użycie broni nuklearnej będzie dla Rosji bezprecedensowa i mocna, co zmusiło Federację Rosyjską do zastosowania obecnej, ale również niedopuszczalnej taktyki prowadzenia wojny – powiedziała w sobotę w Kijowie podsekretarz stanu USA Victoria Nuland.

Na konferencji prasowej Nuland podkreśliła, że po groźbach Putina użycia broni nuklearnej, które padły latem i jesienią, świat próbował przekonać Federację Rosyjską, by nie robiła nieodwracalnego kroku. – Nie tylko Stany Zjednoczone, ale także inni członkowie G7 udali się na Kreml z sygnałami, że szerzenie tego jest absolutnie niedopuszczalne i nieodpowiedzialne – powiedziała.

– Rosja już stała się pariasem, ale daliśmy jasno do zrozumienia, że użycie broni nuklearnej będzie miało reakcję i konsekwencje na niespotykanym poziomie. Nasza reakcja była zjednoczona, a potem Rosja przeszła na zasadniczo inną broń, rozpoczynając ataki na obiekty infrastruktury – mówiła podsekretarz stanu USA.

Zaznaczyła, że taktyka wybrana przez Rosję zamiast eskalacji nuklearnej jest również całkowicie nie do zaakceptowania. – Rosja przeniosła wojnę z pola bitwy na ludność cywilną, do domów, co samo w sobie jest eskalacją absolutnie nie do zaakceptowania – powiedziała.

– Po tych wszystkich rozmowach o broni jądrowej, które były bardzo niebezpieczne, groźne i nie do zaakceptowania, i kiedy wyjaśniliśmy, jaka będzie cena dla Rosji, wtedy Putin zdecydował się zrobić coś innego. I trzeba teraz żyć z tym „innym” – stwierdziła.

Jej zdaniem Zachód powinien jednak „zachować czujność” wobec wszelkich zagrożeń ze strony Rosji.

Według Nuland armia rosyjska wszechstronnie demonstruje własną słabość, co dotknie kraje na całym świecie, które budują swoje armie przy pomocy rosyjskich systemów obronnych.

– Wyraźnie widać słabość armii rosyjskiej. Spójrzcie, co się dzieje pod Bachmutem. Wygląda to jak wojna okopowa z czasów I wojny światowej. „Potężna” armia rosyjska, jaką miała być, przyjmuje nowych rekrutów i zmusza ich do codziennego wychodzenia z okopów, by stawić czoła śmierci. A armia ukraińska…po prostu przeżuwa całą tę nową ludzką siłę – powiedziała amerykańska dyplomatka.

– Kraj taki jak Indie, którego siły lądowe dysponują rosyjską bronią, może nigdy nie otrzymać części zamiennych do zakupionego sprzętu, ponieważ Rosja w pełni wykorzystuje swój potencjał – oceniła.

Jak podaje portal Ukraińska Prawda, Nuland spędziła w Kijowie dwa dni. W piątek przybyła do ukraińskiej stolicy pociągiem wraz z szefem dyplomacji Ukrainy Dmytrem Kułebą z Łodzi, gdzie odbywało się spotkanie Rady Ministerialnej OBWE.

W ciągu dwóch dni Nuland odbyła spotkania z przedstawicielami rządu, różnych sił w parlamencie i organizacji społecznych.

02:16 Doradca prezydenta: Pierwszy statek z programu „Grain from Ukraine” dotarł do Etiopii

Pierwszy statek z pszenicą, który Ukraina wysłała w ramach humanitarnego programu żywnościowego „Grain from Ukraine”, dotarł w sobotę do Etiopii – poinformował szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak.

– Dopłynął pierwszy statek. W ramach programu Ziarno z Ukrainy prezydenta Wołodymyra Zełenskiego dotarło do Etiopii 25 000 ton ukraińskiej pszenicy humanitarnej – napisał Jermak na Telegramie.

W listopadzie Ukraina uruchomiła humanitarny program żywnościowy „Grain from Ukraine”, który ma zapewnić zboże co najmniej pięciu milionom ludzi na świecie do końca wiosny 2023 roku. Istota programu polega na bezpośrednim zakupie produktów rolnych przez kraje uczestniczące w projekcie od ukraińskich producentów i przekazywaniu ich do krajów zagrożonych klęską głodu.

00:18 RBN nałożyła sankcje na 10 osób, związanych z Cerkwią Prawosławną Ukrainy

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) opublikowała w sobotę listę 10 przedstawicieli Cerkwi Prawosławnej Ukrainy lub osób blisko z nią związanych, które zostały objęte sankcjami ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego, zatwierdzonymi przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

Według SBU większość z tych osób przebywa obecnie na czasowo okupowanych terytoriach Ukrainy lub za granicą. Sankcjami zostały objęte, ponieważ wysuwały różne inicjatywy antyukraińskie, w szczególności: proponowały włączenie kierowanych przez siebie diecezji do Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, zgodziły się na współpracę z władzami okupacyjnymi, promowały narrację prorosyjską, usprawiedliwiały militarną agresję Rosji na Ukrainie.

Środki ograniczające wobec tych osób są wprowadzane na okres pięciu lat i będą dotyczyły blokady aktywów, ograniczenia operacji handlowych, zablokowania wycofywania kapitału poza granice Ukrainy itp. Ponadto wszyscy są pozbawieni odznaczeń państwowych Ukrainy, a także innych form uznania.

Osoby objęte sankcjami nie będą mogły też nabywać nieruchomości gruntowych na Ukrainie, prywatyzować własności państwowej i nie będą posiadały praw do własności intelektualnej.

– Służba Bezpieczeństwa Ukrainy nadal prowadzi kompleksowe prace nad ochroną ukraińskiej państwowości i będzie nadal ujawniać osoby, które zagrażają suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy – napisano w komunikacie SBU.

PAP/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj