Narodowe Muzeum Morskie – wizytówka Gdańska
Narodowe Muzeum Morskie, które od 10 grudnia zastąpiło Centralne Muzeum Morskie, ma być europejską wizytówką portowego Gdańska.
Narodowe Muzeum Morskie, które od 10 grudnia zastąpiło Centralne Muzeum Morskie, ma być europejską wizytówką portowego Gdańska.
Mając w kieszeni 2 tysiące złotych przejechać 15 państw – czy to można zrobić? Można i zrobił to Michał Miziarski, zwycięzca tegorocznych Studenckich Spotkań Podróżniczych MENAŻKI odbywających się na Uniwersytecie Gdańskim. To były trzy miesiące podróży autostopem z Polski do granicy irańsko-pakistańskiej i z powrotem.
Wspomnienia mieszkańców miejscowości Podjazy, w której profesor Brunon Synak przyszedł na świat. Mieszkańcy opowiadają, jak profesor pasał krowy, złamał ząb na kawałku brukwi i jak codziennie jako „niewidzialna ręka” z „wielkiego Gdańska” pomagał ludziom w „malutkich Podjazach”.
Profesor Brunon Synak, tak jak napisał w swojej książce „Kaszubska Stegna”, przeszedł bardzo długą drogę, z chłopca z kaszubskiej wsi wyrósł na wybitnego naukowca, znakomitego socjologa. Człowieka, który doskonale radził sobie na różnych salonach, nie tylko w samorządzie, powiedział Mieczysław Struk w programie Rozmowa Kontrolowana.
18 grudnia zmarł profesor Brunon Synak, wieloletni prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, były przewodniczący sejmiku pomorskiego. Miał 70 lat. Od kilku lat chorował.
Przemysław Rudź to osoba znana miłośnikom astronomii i fascynatom muzyki elektronicznej. Napisał kilka przewodników po wieczornym niebie, wydał kilka płyt ze skomponowaną przez siebie muzyką. Często uczestniczy w pokazach i zlotach astronomicznych jako prelegent oraz wykonawca muzyki.
– Będę próbował całkowicie oczyścić swoje imię, imię moich dzieci, mojej matki. Chcę żeby nie było żadnego śladu po tej sytuacji. Udowodnię to, że Julke manipulował tym nagraniem, bo takie dowody mam. W tej chwili nie mogę ujawnić, bo jeszcze są objęte tajemnicą śledztwa. Dziś do prokuratury wpłynie pismo o odwieszenie śledztwa, powiedział w Radiu Gdańsk prezydent Sopotu Jacek Karnowski, komentując decyzję szczecińskiej prokuratury o umorzeniu śledztwa