Wydarzenia marca 1968 w Gdańsku. „Niezadowolenie społeczne narastało od wielu lat. W końcu studenci wyszli na ulice”

– Wydarzenia marca 1968 roku to iskry, które padły na beczkę prochu. Tę beczkę wypełniało niezadowolenie społeczne narastające od końca lat 50. Kryzysy, podwyżki i panika. Wszystko się skumulowało i sprawiło, że 15 marca na ulicach Gdańska w okolicach Politechniki zjawiły się tysiące ludzi – mówił w Radiu Gdańsk historyk prof. Grzegorz Berendt.

15 marca w rejonie Opery Bałtyckiej w Gdańsku doszło do spontanicznej demonstracji, która przerodziła się w zamieszki uliczne z udziałem młodzieży szkolnej i robotników. W marcu 1968 roku była to prawdopodobnie największa nielegalna manifestacja w Polsce. Rannych zostało około 50 demonstrantów, 90 milicjantów i ormowców. W audycji Co za Historia Wojciech Suleciński rozmawiał o niej z profesorem Grzegorzem Berendtem.

Bezpośrednią przyczyną zajść była manifestacja studentów pod pomnikiem Adama Mickiewicza w Warszawie 30 stycznia 1968 r. Studenci protestowali przeciwko zdjęciu przez cenzurę spektaklu „Dziady” w reżyserii Kazimierza Dejmka, granego w Teatrze Narodowym w Warszawie.

SPONTANICZNA DEMONSTRACJA I REPRESJE

W nocy z 14 na 15 marca 1968 roku na Politechnice Gdańskiej pojawiło się około 50 afiszów informujących o odwołaniu zapowiadanego na godzinę 16:00 wiecu. Powodem miał być brak zgody władz uczelni. Następnego dnia w rejonie Opery Bałtyckiej doszło do zamieszek. Liczbę demonstrantów szacuje się na 20 tysięcy. W stłumieniu manifestacji brało udział trzy tysiące funkcjonariuszy MO i ORMO. Reakcją lokalnych władz były propagandowe wiece w trójmiejskich zakładach pracy i represje wobec aktywnych uczestników wydarzeń. Zatrzymano blisko 300 osób, w tym 54 studentów i 59 uczniów.

ISKRY PADŁY NA BECZKĘ PROCHU

– Wydarzenia 30 stycznia i 8 marca to iskry, które padły na beczkę prochu. Tę beczkę wypełniało niezadowolenie społeczne narastające od końca lat 50. To było 8-9 lat kolejnych kryzysów, podwyżek, atmosfery paniki i niespełniania postulatów robotników, inteligencji i młodzieży. W końcu w 1968 roku wszystko się skumulowało i sprawiło, że 15 marca na ulicach Gdańska w okolicach Politechniki zjawiło się tysiące ludzi. I to nie tylko studentów, ale i osób z innych warstw społecznych, których łączyło niezadowolenie z gomułkowskiej Polski – opowiadał w Radiu Gdańsk prof. Grzegorz Berendt.

PANIKA WOJENNA

Zdaniem gościa audycji Co za Historia, to nieprawda, że przed 1968 rokiem w Polsce panowała stabilizacja. – Było wręcz przeciwnie. Regularnie pojawiały się stany napięcia w społeczeństwie. Obawiano się wybuchu nowego światowego konfliktu – mur berliński, kryzys kubański, zestrzelenie amerykańskiego samolotu nad wschodnią Rosją – to wszystko wzbudzało nerwy ludzi. Skutkiem była panika wojenna i masowe wykupywanie towarów.

RELEGOWANY ADAM MICHNIK

Wcześniej, 8 marca, z Uniwersytetu Warszawskiego za działalność opozycyjną i za żydowskie pochodzenie zostali relegowani Adam Michnik i Henryk Szlajfer. Na dziedzińcu uczelni zorganizowano studencką manifestację poparcia dla wydalonych, która została brutalnie rozpędzona przez tzw. aktyw robotniczy oraz Batalion Operacyjny z Golędzinowa przypominający późniejsze ZOMO. – Informacje na temat wydarzeń warszawskich przepływały do Gdańska dzięki studentom, którzy przyjeżdżali do Trójmiasta, aby na przykład odwiedzić rodzinę. Opowiadali, jak od strony studentów UW wyglądał przebieg 8 marca – mówił gość Wojciecha Sulecińskiego.

WSZYSTKIEMU WINNI SĄ ŻYDZI

Krytyka władzy była związana także z wątkiem antysemickim. Pojawiały się plotki, że wszystkim problemom winni są Żydzi, a Gomułka jest także jednym z nich. – Gomułka był ortodoksyjnym komunistą. Uważał, że podstawą obrony terytorialną kraju była współpraca ze Związkiem Radzieckim. Retoryka antysemicka była obecna w wystąpieniach, postawach i polityce kolejnych sekretarzy partii co najmniej od 1948 roku. To nie zniknęło nawet u Breżniewa. Retorykę moskiewską Gomułka akceptował – dodał prof. Berendt w Radiu Gdańsk.

Posłuchaj audycji:

Anna Michałowska
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj