Mikołaj Kopernik nie tylko bywał w Gdańsku, ale… dzięki temu miastu przyszedł na świat

Mikołaj Kopernik na obrazie Jana Matejki (fot. Wikimedia Commons/Wirtualne Muzea Małopolski)

Choć Mikołaj Kopernik raczej nie kojarzy się z Gdańskiem, pozostawał związany z tym miastem. W audycji „Co za Historia” Daniel Wojciechowski rozmawiał o tych związkach z prof. Sławomirem Kościelakiem z Zakładu Historii Gdańska, Pomorza i Regionu Nadbałtyckiego Wydziału Historycznego Uniwersytetu Gdańskiego oraz dr. Piotrem Paruchowskim z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Prof. Kościelak podkreślał, że Gdańsk w czasach Kopernika był miastem wielkich możliwości. – To właściwie najlepsze lata dla Gdańska, tuż po wojnie trzynastoletniej, będącej wielką inwestycją dla tego miasta, które miało spory udział w sfinansowaniu tej wojny, wręcz w jej wywołaniu, a następnie pomyślnym przebiegu. Zainwestowawszy, Gdańsk otrzymał od króla Kazimierza Jagiellończyka szereg przywilejów, w tym tak zwany wielki przywilej zbierający wszystko do kupy i generujący miasto o rozległych możliwościach, bo to przywilej, który jednocześnie tworzył jednolity organizm miejski, co w tamtych czasach nie było cechą każdego z miast – wskazywał.

Z kolei dr Paruchowski wskazywał, że związki Kopernika z Gdańskiem sięgają nawet czasów sprzed jego narodzin. – Powiem przewrotnie, że najpierw mamy Mikołaja Kopernika seniora, który w 1454 roku tu był i załatwiał pewne sprawy, można powiedzieć, z długami. Jak często podkreślają badacze, Mikołaj Kopernik senior, czyli ojciec astronoma Mikołaja Kopernika, wracając z Gdańska, a mieszkał wtedy w Krakowie, zatrzymał się w Toruniu i poznał tam swoją przyszłą żonę Barbarę Watzenrode. Można powiedzieć, że Mikołaja Kopernika syna nie byłoby, gdyby nie Gdańsk – zauważał.

Posłuchaj całej audycji:

MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj