Sukces sopockiego zespołu Baabus Musicalis. Dwie nagrody na prestiżowym festiwalu

(Fot. Sopocki Teatr Muzyczny Baabus Musicalis)

Duży sukces trójmiejskiego zespołu teatralnego. Na największym międzynarodowym przeglądzie młodzieżowych teatrów muzycznych, XX Światowym Festiwalu Teatrów Dziecięcych „Junior Theater Festival” w USA, artyści Sopockiego Teatru Muzycznego Baabus Musicalis, stanęli w szranki z 43 zespołami z USA, Kanady, Australii, Nowej Zelandii oraz Korei i odnieśli zwycięstwo w dwóch najważniejszych kategoriach: najlepszy zespół teatralny oraz najlepsze techniki teatralne! Po raz pierwszy w 30-letniej historii festiwalu zwyciężył reprezentant Polski.

– To już był dla nas sukces, że dostaliśmy się na festiwal, ponieważ wiele grup zostało odrzuconych. Nie spodziewaliśmy się, że dostaniemy jakieś miejsce, a zostaliśmy nagrodzeni w dwóch ważnych dla nas kategoriach, m.in. za techniki teatralne – cieszy się dyrektorka teatru Jagoda Kościk.

– To była nagroda za pracę całego zespołu, nie jest to tylko docenienie małej cząstki pracy, tylko całej zespołowości, szczególnie takiego gatunku, jak musical, który łączy wszystkie dziedziny poprzez taniec, muzykę, które musza współgrać, by zrobić wrażenie na tle innych drużyn, które przyjeżdżają tam, walcząc o możliwość pokazania się. Zespół z Europy dostał się tam po raz pierwszy. Nie przypominam sobie, żeby wcześniej to miało miejsce. Zostaliśmy docenieni i nagrodzeni – dodaje Maciej Olbrych. – Największy, międzynarodowy festiwal młodzieżowych teatrów muzycznych na świecie, XX Światowy Festiwal Teatrów Dziecięcych „Junior Theater Festival” pokonał inne grupy z Kanady, Australii, Korei, Nowej Zelandii – wskazuje tancerz i choreograf zespołu.

– Dostaliśmy się, bo nasza produkcja jest profesjonalna, działamy jak profesjonalny teatr, tylko z udziałem dzieci. Spodobało im się, że mamy muzykę na żywo, kostiumy i scenografię, w „Annie” brali udział wspaniali artyści, takie jak Milena Czarnik, która zrobiła scenografię do spektaklu „1989”, Ania Wilczyńska, która przygotowała kostiumy do „Rodziny Adamsów”, Mariusz Obijalski – producent Fisza, robił nam aranżację do musicalu, to wszystko spowodowało, że się zakwalifikowaliśmy i – mało tego – mówiono nam, że jesteśmy ich inspiracją, pionierami – zapraszają nas do Australii i Nowej Zelandii. Wszyscy byli pod ogromnym wrażeniem talentu, naszej zespołowości. Dzisiaj mamy liczne puchary i medale – podkreśla Jagoda Kościk.

(Fot. Sopocki Teatr Muzyczny Baabus Musicalis)

– Na ten festiwal trzeba było przygotować specjalny program, to kosztowało czasu zawodowego. Wszystkie dialogi były w języku angielskim, a dzieci przygotowała Monika Jurkiewicz. Dla Amerykanów ważna jest wymowa i dykcja, która była u nas na najwyższym poziomie – dodaje dyrektor.

W ślad za tym sukcesem już pojawiają się nowe propozycje – ceniona autorka Musicali Broadwayowskich, Zina Goldrich, udzieliła teatrowi licencji na wystawienie jednego z jej dzieł w polskiej wersji językowej w naszym kraju. – Nie możemy doczekać się tej współpracy – podkreślają członkowie zespołu.

Posłuchaj:

Tomasz Olszewski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj