Tydzień temu mówiliśmy o rodzajach linii energetycznych i o tym, jak je rozpoznać oraz jakie kłopoty mogą generować. Teraz pytamy o słupy energetyczne – jeśli są na działce, to w jakiej odległości mogą być od domu i czy to może mieć znaczenie dla naszego zdrowia? Między innymi o to Iwona Wysocka zapytała Wojciecha Rynkowskiego, eksperta Extradomu.pl.
Nabywając działkę budowlaną warto sprawdzić, czy służby związane z energetyką będą miały prawo wkraczania na nasz teren.
– To jest rzecz, na którą zawsze staram się zwracać uwagę, czyli tzw. „święta trójca” czy też canon sprawdzania działki przed zakupem: miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, księga wieczysta i badania geologiczne. W trzecim dziale księgi wieczystej jest informacje o tak zwanych służebnościach i proszę pamiętać o tym, że nie musimy mieć nawet kabla elektrycznego, energetycznego na działce, żeby energetyka na tę działkę mogła nam wejść. Wystarczy, że w dziale trzecim księgi wieczystej jest zapis o służebności na rzecz, na przykład, operatora energetycznego czy polskich sieci elektroenergetycznych i oni wtedy na tę działkę, w tak zwanym pasie ochronnym, pasie technicznym, który gwarantuje dostęp do kabla, mogą wejść i wykonać prace czy nawet ten kabel położyć – powiedział Rynkowski.
Za tydzień sprawdzimy, jakie architektoniczne projekty domów cieszą się największym zainteresowaniem Polaków. Możemy zdradzić, że projekty typu „dworek” powoli odchodzą do lamusa…
mk