– Mamy problem z nieudolnością państwa. Przez taką nieudolność w 2010 roku doszło do katastrofy prezydenckiego Tupolewa, mówiła Jolanta Banach, radna Gdańska z SLD w audycji Rozmowa Kontrolowana. – Jeżeli trop w aferze podsłuchowej wiedzie do inspirowanego przez służby rosyjskie biznesmena, który się mści, to i tak niewiele to wyjaśnia, powiedziała Jolanta Banach podczas rozmowy z Mariuszem Nowaczyńskim. Radna zauważyła, że premier Tusk wizerunkowo „wygrywa” na „aferze podsłuchowej”, ponieważ wokół niego skupia się współczucie opinii publicznej. Według gościa porannego programu Radia Gdańsk afera ujawniła dość poważny problem. – Mamy poważny problem dysfunkcjonalności państwa. To wszystko układa się w czarną serię. W 2010 roku nieudolność państwa, niekompetencje i brak odpowiedzialności doprowadziły do katastrofy, w której zginął prezydent, powiedziała Jolanta Banach radna SLD.