– Ta afera to kompromitacja Polski, służb specjalnych i ministra Sienkiewicza, powiedział w Radiu Gdańsk Aleksander Hall. Historyk i publicysta komentując ujawnione przez „Wprost” nagrania, wyraził przypuszczenie, że to rozgrywka międzypartyjna lub biznesowa, niż działalność obcych służb. – Największą kompromitacją polskich służb specjalnych jest to, że ten proceder trwał bardzo długo i dotknął ważnych postaci w państwie. Wydaje mi się, że to jest kolejne potwierdzenie, że minister Sienkiewicz okazał się być słabym szefem służb, powiedział w Rozmowie Kontrolowanej Aleksander Hall.
Gość Mariusza Nowaczyńskiego odniósł się również do rosnącej popularności głównej partii opozycyjnej po ujawnieniu taśm i możliwej wygranej Prawa i Sprawiedliwości w nadchodzących wyborach. – Jest wiele powodów, aby bać się powrotu PiS do władzy. Do tego dochodzi oczywiście obsesja katastrofy smoleńskiej i wypowiadana teza, że jakąś część odpowiedzialności za tę katastrofę, za „zamach”, ponoszą ludzie, którzy rządzą Polską. Nadszedłby czas rozliczeń i zemsty, powiedział Aleksander Hall.
Prowadzący audycję zapytał, czy według publicysty, możliwa jest koalicja Prawa i Sprawiedliwości z trzecią aktualnie siłą polityczną w sondażach – Kongresem Nowej Prawicy. – Koalicja z PiS jest możliwa. Jeśli chodzi o gospodarkę, to Kaczyński nie ma stałych i mocnych przekonań. On ma mocne przekonania jeśli chodzi o inne sprawy, powiedział Aleksander Hall.
oo/mmt