Powołania czterech komisji śledczych chce wspólny zespół SLD i Twojego Ruchu badający tak zwaną aferę taśmową. Taką informację w Radiu Gdańsk przekazał lider SLD Leszek Miller. Według goszczącego w Rozmowie Kontrolowanej polityka, komisje miałyby zająć się m.in. bezpieczeństwem państwa, działaniami ministra spraw wewnętrznych oraz gazoportem w Świnoujściu. Jak poinformował w Radiu Gdańsk Leszek Miller, na najbliższym posiedzeniu Sejmu politycy lewicy chcą też złożyć wniosek o wotum nieufności wobec szefa MSZ Radosława Sikorskiego.
Jak podkreślał przewodniczący SLD, afera taśmowa to sytuacja bez precedensu i nie można jej bagatelizować. – Będziemy składać rozmaite wnioski do Najwyższej Izby Kontroli i prokuratury. Nie możemy dopuścić do tego, aby aferę nagraniową zamieść pod dywan i chóralnie śpiewać – Polacy nic się nie stało. Tam jest morze nieuczciwości i nadużywania władzy, powiedział Leszek Miller.
Szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej po raz kolejny powtórzył, że porozumienie z Januszem Palikotem nie jest współpracą polityczną. – Podajemy sobie ręce, żeby zawiązać sojusz naszych dwóch ugrupowań. W sejmie królową jest arytmetyka. Każde ugrupowanie może tyle, ile ma miejsc. Jeżeli chodzi o nadchodzące wybory, w naszym przypadku dwa plus dwa nie równa się cztery. W wyborach nasze elektoraty nie dodają się, powiedział Leszek Miller.