Sławomir Neumann w RG: Będę startował w wyborach na szefa PO w pomorskiem. Jeśli będzie trzeba, odejdę z Ministerstwa Zdrowia

Wiceminister zdrowia Sławomir Neumann zapowiada, że jeśli będzie taka potrzeba zrezygnuje z funkcji w resorcie, jeśli zostanie szefem Platformy Obywatelskiej na Pomorzu. W Radiu Gdańsk powiedział, że zamierza kandydować na to stanowisko.

Dodał, że namówili go partyjni koledzy, którzy obiecali mu wsparcie. Wybory mają się odbyć w lutym. Sławomir Neumann powiedział, że PO czeka kilka trudnych miesięcy ciężkiej pracy, dlatego chce podjąć się tego wyzwania. – Jeżeli wygram te wybory, jeżeli praca w ministerstwie będzie przeszkadzała w dobrej pracy dla Platformy na Pomorzu, to ja złożę rezygnację z pracy w ministerstwie, powiedział wiceminister zdrowia w Rozmowie kontrolowanej.

Sławomir Neumann powiedział, że najpierw chce zakończyć wdrażanie pakietu onkologicznego, a potem ewentualnie zrezygnować. – Myślę, że to będzie w momencie, kiedy wprowadzimy pakiet kolejkowo- onkologiczny i nic złego nie wydarzy się w Ministerstwie Zdrowia. Dziś wyzwanie dla Platformy na Pomorzu jest bardzo duże. Jesteśmy w momencie, kiedy sama Platforma się przebudowuje. Ten rok będzie bardzo trudny, mamy dwie trudne kampanie. Musimy nauczyć się żyć po odejściu Donalda Tuska. Platforma się zmienia, z polityki odszedł Sławomir Nowak [dotychczasowy szef PO na Pomorzu – przyp. red.]. Jesteśmy w takim momencie, w którym w kilku miejscach dość mocno straciliśmy w wyborach samorządowych, mówił Neumann w rozmowie z Agnieszką Michajłow.

Nieoficjalnie mówi się, że na stanowisko szefa PO na Pomorzu mogą kandydować także marszałek województwa Mieczysław Struk, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz oraz europoseł Jarosław Wałęsa.

mich/mat

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj