– Trzeba uświadomić sobie jak wielkie tragedie spowodować mogą narkotyki, mówił w Rozmowie Kontrolowanej kandydat PSL na prezydenta Adam Jarubas. Marszałek województwa świętokrzyskiego skomentował w ten sposób wypadek na al. Grunwaldzkiej w Gdańsku, gdzie kierowca z wyrokiem, pod wpływem narkotyków potrącił grupę rowerzystów. Jedna z kobiet zmarła. Adam Jarubas mówił, że działania zapobiegające takim wypadkom trzeba podejmować na wiele sposobów. – Na pewno taką drogą nie jest dopuszczenie miękkich narkotyków, żebyśmy wszyscy mogli sobie używać. A niektórzy z polityków nawet w tej kampanii mówią, żeby zliberalizować do nich dostęp. Na wielu polach trzeba podejmować aktywność. Na pewno jest tutaj duża rola dla szkół i całego systemu edukacji, żeby uświadamiać do jakich tragedii może dojść jeśli np. młodzi ludzie używają narkotyków. Obniżył się też moment inicjacji alkoholowej, więc tutaj jest zadanie dla wszystkich.

Kandydat PSL na prezydenta dodał, że czasem problemem jest też sposób egzekwowania prawa. – To jest dzisiaj wyzwanie dla całego systemu – na ile zaostrzać to prawo, które już jest. A na ile zadbać o to, aby było egzekwowane. System w wielu przypadkach mógłby działać lepiej. Chociaż jeśli chodzi o działania policji, które mają doprowadzać do tego, aby liczba pijanych kierowców malała, to ich jest naprawdę dużo. Takie działania trzeba konsekwentnie dalej kontynuować.

Gość Agnieszki Michajłow mówił także na temat polityki energetycznej w Polsce m.in. czy na terenie naszego kraju powinna powstać elektrownia jądrowa. – Ja jestem gorącym zwolennikiem energii odnawialnej. Zadaje pytanie za specjalistami takimi jak profesor Jan Popczyk, były szef polskich sieci elektroenergetycznych, który porównuje pieniądze potencjalnie zaangażowane w projekt elektrowni jądrowej z instalacjami opartymi o odnawialne źródła energii. Patrzmy też na to, co się dzieje na świecie. Niemcy odchodzą od energetyki jądrowej, budują swoją energetykę w oparciu o „zielone” źródła. Ważne jest też wykorzystywanie czystych technologii węglowych, bo my jesteśmy krajem, który ma duże zasoby węgla i powinniśmy z tego korzystać. Ja osobiście uważam, że powinniśmy rozwijać szczególnie ten sektor.

Według gościa Rozmowy Kontrolowanej potrzebne są konkretne działania zamiast obietnic. – Dzisiaj widać, że wiele deklaracji, które padały stoi teraz pod znakiem zapytania jak np. projekt wielkiego wykorzystania gazu łupkowego w Polsce.

Jarubas odniósł się też do sprawy nowego logo województwa pomorskiego. Zaprezentowane 15 kwietnia spotkało się z negatywną reakcją mieszkańców Pomorza i środowiska lokalnych grafików. Autorowi zarzucano m.in. że jego koszt, czyli 90 tys. złotych jest nieadekwatny do jakości.

Adam Jarubas przyznał, że nowe logo województwa świętokrzyskiego, które przedstawia wiedźmę na miotle, również miało przeciwników. – Świętokrzyskie odwołuje się do tradycji prasłowiańskich. Z jednej strony jest wymiar duchowy, bo nazwa świętokrzyskiego pochodzi od klasztoru na Świętym Krzyżu. Ale jest to też miejsce – Łysica, gdzie według tradycji prasłowiańskiej niegdyś było miejscem spotkania czarownic. […] Logo powstało w wyniku konsultacji ze środowiskiem turystycznym. Były też inne zdania, hierarchia kościelna oprotestowywała przez moment to logo, ale udało się i dzisiaj jest to młoda, bardzo sympatyczna czarownica, która przyciąga do naszego regionu.