Horała z PiS: „Nie pójdę na manifestację KOD, ale chętnie porozmawiam z uczestnikami przy innej okazji”

– Uczestnicy demonstracji się mylą, chociaż pod pewnym względem może ona robić wrażenie – mówił na antenie Radia Gdańsk Marcin Horała. Odniósł się w ten sposób do marszu KOD w Gdańsku.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości był gościem Rozmowy Kontrolowanej. Wywiad przeprowadziła Agnieszka Michajłow.

WOŚP TAK, ALE LEPSZE INNE ORGANIZACJE

W niedzielę odbył się 24. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Agnieszka Michajłow zapytała, co poseł Prawa i Sprawiedliwości sądzi o całej akcji. – Wcześniej wspierałem Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, ale nie robię tego od kilku lat. Dobrze jednak, że Polacy chcą pomagać innym. Partie nie zajmują się kwestią prywatnych organizacji charytatywnych – tłumaczył w Rozmowie Kontrolowanej Marcin Horała.

Jednocześnie odnosił się do słów niektórych polityków Prawa i Sprawiedliwości. Przeciwniczką WOŚP jest między innymi prof. Krystyna Pawłowicz. – Politycy mają prawo do własnego zdania i mogą się nim podzielić. Sam nie wspieram WOŚP, bo oprócz pomocy dzieci, promuje tym samym Jerzego Owsiaka jako celebrytę. Wolę wspomagać fundacje, które nie dają mi pakietu, a jedynie niosą pomoc dzieciom – mówił poseł.

MEDIA WYMAGAJĄCE ZMIANY

W życie weszła tzw. „mała ustawa medialna”, prawdopodobnie za 3-4 miesiące możemy oczekiwać większej reformy mediów. – Media publiczne mają swoją misję, powinny być pluralistyczne. Do tej pory zajmowały stanowisko po jednej z politycznych stron, były pro-rządowe. A Polacy są inteligentni. Mimo że mieliśmy przeciwko sobie trzy duże telewizje, to wygraliśmy wybory. Taka, przepraszam za słowo, chamska propaganda jest nieskuteczna – wyjaśniał powody wprowadzenia zmian Horała.

UCZESTNICY DEMONSTRACJI KOD SIĘ MYLĄ

W sobotę odbyła się kolejna manifestacja Komitetu Obrony Demokracji. – Wcześniej na marsze Platformy Obywatelskiej przychodzili tylko oficjele, teraz nastąpiła wzmożona aktywność i to może robić wrażenie. Myślę jednak, że uczestnicy manifestacji się mylą. Nie wybiorę się na nią, ale chętnie porozmawiam z nimi przy innej okazji – mówił poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Wiktor Miliszewski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj