Wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński ocenił w Radiu Gdańsk możliwość wpisania w całości XIX-wiecznego mostu w Tczewie do rejestru zabytków. Pozwoli to uzyskać większą dotację z ministerstwa na remont obiektu.
Aktualnie ministerstwo infrastruktury na remont obiektu deklaruje wsparcie na poziomie 50 procent. Gdyby jednak konserwator uznał, że konstrukcja z XIX wieku jest zabytkiem w całości, dotację z resortu można by podnieść do 75 procent.
WIĘKSZE ŚRODKI Z MINISTERSTWA INFRASTRUKTURY
Zdaniem Kazimierza Smolińskiego most powinien zostać uznany zabytkiem w całości. To dziwne, że nie stało się tak wcześniej, uważa wiceminister. – Tak jak budynki są wpisywane w całości, tak i most powinien zostać wpisany. Przede wszystkim dla zachowania pewnych zasad.
Gość Radia Gdańsk podkreślił, że w przypadku pozytywnej decyzji konserwatora, starostwo może liczyć na znacznie większą dotację. – Jeżeli most byłby zapisany w całości jako zabytek, jako ministerstwo infrastruktury możemy dofinansować jego remont nawet w 50-75 procentach. Wtedy starostwo musiałoby zdobyć minimum 25 proc. środków. To wciąż jest bardzo duża kwota. Jednak już poproszono o pomoc urzędu marszałkowskiego, rozmawiano z ambasadorem Niemiec. Chcemy przywrócić świetność mostu. Wszystko jest na jak najlepszej drodze – powiedział Kazimierz Smoliński i zapewnił, że resort posiada wystarczające środki. – W ministerstwie co roku tworzymy rezerwę na tego typu inwestycje. Starczy ona na remont mostu etapowo przez kilka lat. Nie ma zagrożenia zaniechania inwestycji – zapewnił wiceminister.
Z wiceministrem infrastruktury i budownictwa Kazimierzem Smolińskim rozmawiał Jacek Naliwajek.
Posłuchaj audycji:
Pola/mmt