Powrócił temat połączenia Lotosu z Orlenem. – Słyszymy o tym od 11 lat. To byłoby niekorzystne dla województwa, chociaż pozytywnie odbieram wypowiedź Grzegorza Strzelczyka, który mówił, że trzeba pamiętać o regionie. Rząd Platformy Obywatelskiej i PSL również przygotowywał się do takiej fuzji. Sam przeprowadzałem w tej sprawy ostre rozmowy – podkreślił. 

Kilka dni temu na łamach Trójmiasto.pl temat został poruszony również przez „rozmówcę zbliżonego do władz PiS”. Według niego, jeśli Lotos naprawdę przejmie Orlen, a dodatkowo siedzibą nowego paliwowego giganta zostanie Gdańsk, to partia Jarosława Kaczyńskiego po raz pierwszy wygra wybory na Pomorzu. „Opozycji trudno będzie to przeskoczyć” – czytamy w artykule.

– Pomorscy wyborcy są na tyle inteligentni, że nie dają się złapać na tego typu frukty. Wiele rzeczy nie zostało zrealizowanych, tak jak droga S6 czy Obwodnica Metropolitalna – odpowiadał Mieczysław Struk.

Sprawa Obwodnicy Metropolitalnej jest w tym momencie w sądzie. Pod koniec lutego mamy się dowiedzieć, co dalej z tą inwestycją. – To tylko retoryka polegająca na tym, że dzisiaj najpoważniejszym problemem jest przeszkoda prawna w postaci decyzji środowiskowej – to wytłumaczenie zupełnie niewystarczające. Fundamentalną sprawą jest tutaj finansowanie. Jeśli inwestycja fundamentalna dla Pomorza z 9 i 10 miejsca na liście najważniejszych inwestycji krajowych spada na 120-130 miejsce, to jest to widoczny efekt rządu – wyjaśniał gość Rozmowy kontrolowanej.