Adamowicz, ogłaszając swój start w wyborach samorządowych, nie poddał się werdyktowi partyjnemu. Liderzy Platformy Obywatelskiej mówią, że rozmawiają o szerokiej koalicji m.in. z Nowoczesną, że trzeba mieć wspólnego kandydata. Pojawia się nazwisko Jarosława Wałęsy i Agnieszki Pomaskiej, nie ma w rozmowach natomiast kandydatki z Nowoczesnej.

Gościem Agnieszki Michajłow w Rozmowie kontrolowanej była Ewa Lieder, posłanka Nowoczesnej, szefowa partii w okręgu gdańskim.

– Ujawniło się troszkę zbyt duże ego pana Adamowicza, który przecież jest prezydentem od 20 lat. Przestraszył się, że partia podejmie decyzję i ogłosił swój start. To była decyzja bardzo egoistyczna. On nie umie działać drużynowo – mówił gość Radia Gdańsk.

– Na razie nie ma takiej deklaracji [przyp. red. że Platforma Obywatelska jest skłonna poprzeć Ewę Lieder]. Dla mnie kandydatury i Agnieszki Pomaskiej szczególnie, i Jarosława Wałęsy są akceptowalne, w przeciwieństwie do kandydatury pana Adamowicza, więc musimy usiąść i porozmawiać – mówiła Ewa Lieder.