Nie milkną komentarze po podpisaniu przez ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego oraz prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka listu intencyjnego, w sprawie fuzji Lotosu i Orlenu, a dokładnie przejęcia kontroli kapitałowej przez PKN Orlen SA nad Grupą Lotos. Po podaniu informacji akcje na giełdzie zdrożały. Rynek pozytywnie zareagował na tę wiadomość.
Gościem Agnieszki Michajłow w Rozmowie Kontrolowanej był Tadeusz Aziewicz, poseł Platformy Obywatelskiej.
– Z fuzjami to tak właśnie jest, że zaraz po podjęciu decyzji często następuje przewartościowanie na giełdzie, a potem dopiero zaczynają się schody. Niczego bym na tym nie budował. Wielu mądrych ludzi przez lata rozpatrywało tę fuzję, jednak wychodziło, że nie jest to dobre rozwiązanie. Nie chcę oceniać pana Obajtka, ale wydaje mi się taką osobą do wykonania konkretnego zadania, zadania nakreślonego przez polityków, które mocno uderza w strategiczne interesy Pomorza – mówił gość Radia Gdańsk.