Czy oswajanie kadrowiczów z VARem było konieczne? Ekspert: „Niedawno wszedł nowy przepis sankcjonujący zawodników”

Pamięta początki komunikacji między sędziami. Wystąpił m.in. jako sędzia asystent podczas półfinału Brazylia – Turcja w Mistrzostwach Świata w Korei i Japonii w 2002 r. Prowadził mecze Pucharu Konfederacji w 2003 roku, a także półfinał Pucharu UEFA. Gościem Rozmowy Kontrolowanej był Maciej Wierzbowski, sędzia międzynarodowy i jeden z pierwszych sędziów zawodowych w Polsce. Rozmawiał z nim Włodzimierz Machnikowski.

 – Uważam, że zapoznanie się z VARem przez kadrowiczów jest bardzo ważne. Parę dni temu wszedł przepis, który mówi, że napominanie sędziego o skorzystanie z wideoweryfikacji będzie karane żółtą kartką. Narażeni na to są trenerzy, a także zawodnicy przebywający zarówno na boisku, jak i na ławce rezerwowych. Piłkarze, którzy nie mają doświadczenia z VARem, mogą intuicyjnie podchodzić do sędziego i „pomagać” mu jego w pracy. Dlatego też takie zachowania zostały usankcjonowane i będą traktowane jako niesportowe zachowanie – mówił Maciej Wierzbowski.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj