– Związek Nauczycielstwa Polskiego twierdzi, że na Pomorzu jest gotowość strajkowa. Z naszych informacji wynika, że został wszczęty spór zbiorowy – mówiła w Radiu Gdańsk Monika Kończyk, Pomorska Kurator Oświaty. Jak wynika z referendum przeprowadzonego w szkołach na Pomorzu, 819 na 845 placówek opowiedziało się za organizacją strajku. Strajkować ma więc ponad 34 tys. nauczycieli. 

Jak mówiła Monika Kończyk, sytuacja w szkołach jest stale monitorowana i liczy się przede wszystkim bezpieczeństwo uczniów. Kurator przypominała, że reguły strajku nauczycieli opisano w Ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. – Tam art. 17 mówi o tym, że podmiot organizujący strajk powinien wziąć pod uwagę współmierność żądań do strat. Nie spotkałam się w przeszłości z sytuacją, żeby ta strata dotyczyła ucznia i żeby on poniósł jakąkolwiek szkodę. Dlatego też odpowiedzialność za młodego człowieka jest tak ważna – podkreślała.

Jak mówi Monika Kończyk, nie można zrezygnować z organizowania egzaminów w szkołach. – One się odbywają co roku i co roku każdy uczeń ma odpowiedni standard przyjmowania. Po drugie, harmonogram egzaminów jest ustalany znacznie wcześniej. Okręgowe komisje egzaminacyjne już spotykają się z dyrektorami i rozdają tzw. kody. Rekrutacja się zaczęła. Więc to niemożliwe, by w ogóle nie zorganizować egzaminu.