Komisja Europejska wydała zgodę na fuzję Orlenu i Lotosu, choć postawiła pewne warunki. Jak ocenia je prezes PKN Orlen? Daniel Obajtek odniósł się też do środowej konferencji samorządowców, na której się pojawił. Czy samorządy stracą wpływy po fuzji? – Nie zostałem zaproszony, ale przyszedłem na tę konferencję. Nie mam nic do ukrycia. Chciałem wyjaśnić, na czym rzecz polega. Przeraziłem się tym, co tam usłyszałem, jeżeli chodzi o poziom wiedzy i propagandy – tłumaczył Daniel Obajtek. – Padło hasło, że na Pomorzu nie będzie płaconego podatku. To totalna bzdura. Tak samo, jak są podatki z Energi, którą przejęliśmy, tak samo będą podatki z Lotosu – dodał.
– Kierowałem pytania do pana marszałka, nie było żadnych faktów, tylko wystąpienie propagandowe. Rozmawialiśmy na Wojewódzkiej Radzie Dialogu i wyjaśniliśmy panu marszałkowi wszystkie kwestie. Nie miał wtedy żadnych pytań – przypomniał prezes PKN Orlen. – Przytoczyłem zyski Orlenu z czasów Platformy Obywatelskiej. Stwierdziłem, że jeżeli mówią o kastrowaniu Lotosu, to wtedy ono było i to nie tylko tej firmy, ale całej gospodarki. Teraz widzieliśmy osoby, które chcą bronić Lotosu, a niedawno te osoby wypowiadały się, że Lotos można byłoby sprywatyzować – zaznaczył Daniel Obajtek.
– Fuzja to kwestia scentralizowania wszystkich zakupów. Jeżeli mamy wkoło ostrą konkurencję, to musimy optymalizować koszty. W innym wypadku będziemy podnosić ceny na stacjach – tłumaczył Daniel Obajtek.