Rząd mniejszościowy, przyspieszone wybory czy ciąg dalszy koalicji? Politolog ocenia możliwe scenariusze

W środę o godz. 13 po raz kolejny zbierze się kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości, by zdecydować o dalszych losach koalicji pod szyldem Zjednoczonej Prawicy. Co przyniesie to spotkanie? Czekają nas przyspieszone wybory albo formowanie rządu mniejszościowego, czy może jednak koalicja przetrwa kryzys? O tym Artur Kiełbasiński rozmawiał z Gościem Dnia Radia Gdańsk – politologiem, doktorem Krzysztofem Piekarskim. – Przyspieszone wybory to rozwiązanie, które najbardziej pomogłoby rozstrzygnąć wiele dylematów. Natomiast, doświadczenie z 2007 roku może być dla Zjednoczonej Prawicy przeciwwskazaniem. Jednak w ciągu ostatnich 13 lat wiele się zmieniło – zauważył dr Krzysztof Piekarski.

– „Nie” dla Zbigniewa Ziobry to również „nie” dla Solidarnej Polski. Jak wiemy, możliwe jest odejście sporej części posłów Solidarnej Polski do PiS-u. Dla tych obu stron to jest niewdzięczna sytuacja – ocenił.

– Z punktu widzenia Zbigniewa Ziobry, dobrego wyjścia nie ma. Całkowite poddanie się PiS-owi oznaczałoby degrengoladę również jego pozycji w Solidarnej Polsce. To jest niezbyt korzystne dla postaci z tak dużymi ambicjami – stwierdził Gość Dnia Radia Gdańsk.
 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj