Porażka naszej reprezentacji podczas Euro 2020 to efekt fatalnej gry defensywnej – mówił w Radiu Gdańsk Michał Globisz, były selekcjoner reprezentacji Polski do lat 18. W środę piłkarze przegrali ze Szwecją 2:3 i odpadli z turnieju. Zdaniem Michała Globisza obrońcy popełniali zbyt wiele błędów.
– Turniej przegraliśmy defensywą. Jest taka zasada, że mecz wygrywa się ofensywą, ale sukcesy na turniejach odnosi się defensywą. Te sześć straconych goli mówi same za siebie. Bartosz Bereszyński na pozycji środkowego obrońcy to błąd. Fatalny początek spowodował, że przespaliśmy pierwszą połowę. Dopiero w drugiej połowie zaczęto walczyć, ale to było za mało. Na pewno można było dać z siebie więcej – powiedział gość Radia Gdańsk.
– Trener Sousa postanowił zrobić pewną rewolucję w stylu i systemie gry, ale miał na to bardzo mało czasu. Stąd tak wiele błędów naszych obrońców. Ale ci chłopcy mają jeszcze coś do udowodnienia. Jeśli Paulo Sousa pozostanie, to można mieć nadzieje, że wreszcie udoskonali grę defensywną – dodał Michał Globisz.
(Fot. Agencja KFP/Gojke)