W sobotę w Filharmonii Bałtyckiej odbędzie się sympozjum „Ojcowie dla Ojców”. Czy to oznacza, że panie zostały świadomie pominięte przez organizatorów? Jak wygląda sytuacja z kondycją współczesnych ojców? Jeden z tematów sympozjum ma dotyczyć przecież wizji i wychowywania dzieci.
Popołudniowym Gościem Dnia Radia Gdańsk Andrzeja Urbańskiego był prof. Grzegorz Grochowski, prelegent sympozjum „Ojcowie dla Ojców”.
– Zaproszenie zostało skierowane właśnie do ojców. Organizatorzy mieli z pewnością sprecyzowaną ideę. Z doświadczenia uczestnictwa w tego typu wydarzeniach mogę powiedzieć, że spotkanie się ojców stwarza unikalne możliwości porozmawiania o naszych sprawach – tłumaczy prof. Grzegorz Grochowski.
Dobra atmosfera w domu i bycie twórczym tatą – to tematy, którymi będzie na sympozjum zajmował się nasz gość. Jakie ma więc rady dla ojców, którzy muszą spełniać swoją rolę w zabieganych czasach?
– Pytanie, w jakich dziedzinach życia jesteśmy twórczy? To nie jest tylko kwestia uwarunkowań intelektualnych, ale też ważnymi są nastawienie i zaangażowanie do danej dziedziny. Jeżeli w pracy jesteśmy twórczy, to pewnie dlatego, że jest ona dla nas satysfakcjonująca i stawia przed nami ciekawe wyzwania. Podobnie jest z ojcostwem. Twórczy tata to ten, który ma świadomość, iż jego rola jest bardzo ważną, może najważniejszą dziedziną życia i spełnienia. Twórczy ojciec ma pasję do tego, żeby być aktywnym w rodzinie – wyjaśnia gość Radia Gdańsk.