Środa 2 marca jest siódmym dniem najazdu Rosji na Ukrainę. Według ustaleń brytyjskiego wywiadu nasiliły się ataki na tereny gęsto zaludnione. Celem jest też ludność cywilna. Rosjanie zrzucają na obiekty publiczne zakazane przez konwencję genewską bomby kasetowe i próżniowe. O taktyce zarówno najeźdźców, jak i obrońców Olga Zielińska rozmawiała z pułkownikiem doktorem habilitowanym Dariuszem Majchrzakiem, prorektorem ds. wojskowych Akademii Sztuki Wojennej.

Pułkownik Dariusz Majchrzak polemizował z zarzutem, że sankcje nakładane na Rosję okazują się nieskuteczne. – Przede wszystkim trzeba uświadomić sobie, że sankcje będą skutkowały, ale na to potrzeba czasu. W dalszej perspektywie mogą osiągać zakładane skutki. Jeśli natomiast chodzi o skutki operacyjno-taktyczne, to realizacja celów ofensywnych przez Federację Rosyjską postępuje. Rosja, chociaż po bardzo dużych oporach ze strony ukraińskiej, uzyskuje pomału powodzenie, zwłaszcza w kierunku północno-wschodnim, gdzie siły rosyjskie wstępnie przemieszczają się w kierunku Kijowa. Rosja ma możliwość prowadzenia tak zwanych drugich rzutów oraz jednostek odwodowych. Sytuacja wokół Kijowa jest bardzo poważna z tego względu, że miasto jest nie tylko otoczone przez siły rosyjskie, ale również atakowane z powietrza – podkreślał.

Ekspert sugerował, że głównym celem najeźdźców jest Kijów. – Widzimy prowadzone działania zaczepne również ze strony Białorusi w kierunku północnym w celu opanowania Kijowa, który prawdopodobnie jest ważnym celem strategicznym, jeżeli chodzi o przejęcie władzy i, jak się ocenia, postawienie marionetkowego rządu. Natomiast opanowanie samego Kijowa nie kończy sytuacji, nie oznacza końca akcji zaczepnej. Nawet gdyby taka sytuacja miała miejsce, siły zbrojne Ukrainy również realizują swoje działania – wskazywał.

Jak postępuje obrona? – Obecnie mamy do czynienia z działaniami opóźniającymi oraz z synchronizacją działań obronnych, zarówno na starym brzegu Dniepru, jak i na jego lewym brzegu, od północy i od południa. One na pewno będą skutecznie dążyć do tego, aby teren był obroniony – mówił.

Posłuchaj całej audycji:

MarWer