Prof. Genowefa Grabowska: „Wizyta prezydenta Bidena pokazuje miejsce i rolę Polski, stajemy się bardzo ważnym partnerem USA”

(fot. Facebook/Genowefa Grabowska)

Konfiskata rosyjskich majątków w Polsce jest realna do przeprowadzenia – uważa ekspert prawa międzynarodowego, prof. Genowefa Grabowska. To pomysł premiera Mateusza Morawieckiego. Chodzi m.in. o nieruchomości oraz aktywa finansowe, czyli akcje spółek. Prof. Grabowska, senator V kadencji, posłanka do Parlamentu Europejskiego V i VI kadencji, w audycji „Gość Dnia Radia Gdańsk” mówiła, że teraz jest taka konieczność.

– Konfiskata rosyjskich majątków to pomysł, do którego sięga się w ostateczności. Teraz jest sytuacja, w której należałoby to zrobić. To mieści się w szeroko pojętych sankcjach, o których rozmawia się w UE. Tam konfiskaty majątku oligarchów już mają miejsce. Polska jest w oku cyklonu i musimy zrobić to, na co czekają obywatele Ukrainy i ci, którzy nie chcą wojny w całej Europie. Polska musi tu mówić jednym głosem. Najgorzej byłoby, gdyby pomysł premiera spotkał się z krytyką opozycji dlatego, że pochodzi od szefa rządu. Trzeba odłożyć na bok polityczną wojenkę wewnątrz kraju, przestać zbijać kapitał polityczny, zacząć myśleć racjonalnie i zastanowić się, co Polska jeszcze może zrobić, by pomóc Ukrainie i oddalić od siebie to, co najgorsze. Rosyjska elita wskazuje przecież państwa, które Rosja ma na celowniku. Byłby to prewencyjny akt ze strony Polski – przekonywała prof. Genowefa Grabowska.

– Aktywność Stanów Zjednoczonych, wspierana aktywnością prezydenta Joe Bidena, którego Putin uważał za śpiącego przywódcę, to sygnał. USA nie zamierzają odpuścić sytuacji i aktywnie włączają się w obronie Ukrainy i własnych interesów. Obserwujemy silne wejście USA do Europy, wizyty prezydentów, najwyższych dowódców wojskowych i pomoc militarną kierowaną do Ukrainy i rozmieszczaną na wschodniej flance NATO, czyli w naszym kraju. Wizyta Bidena pokazuje też miejsce i rolę Polski. W tej chwili stajemy się bardzo ważnym partnerem USA. Stany nie mogą liczyć na Niemcy, z którymi do tej pory budowali most europejsko-amerykański – oceniła.

– Dla Polski to podkreślenie, że nasza dyplomacja idzie we właściwym kierunku i przyniesie tylko dobre rzeczy – po pierwsze ochronę, po drugie zaznacza nasze miejsce w innych organizacjach. Może da nam miejsce w G20? Mamy podstawy, by tam wejść, bo jesteśmy 21. gospodarką, a jeśli Rosja wypadnie, to staniemy się 20. i z automatu niejako możemy do tej grupy dołączyć. Polska odgrywa ważną rolę, nasza dyplomacja jest aktywna, skuteczna, usiłuje obudzić Unię Europejską i sprostać wyzwaniom, które niesie ze sobą wizyta Joe Bidena – dodała prof. Grabowska.

Ekspert prawa międzynarodowego wyjaśniła też słuchaczom różnice między dwoma trybunałami ulokowanymi w Hadze, których działalność często jest mylona. – Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości to organ ONZ, działający od 1945 roku. Międzynarodowy Trybunał Karny zaczął funkcjonować w roku 2001. MTS sądzi państwa, jeśli te łamią prawo międzynarodowe. Rosja dopuściła się agresji na inne państwo, a to jest zbrodnią międzynarodową, zakazaną przez Kartę Narodów Zjednoczonych. Państwo oskarżone i sądzone przez MTS jest uznane za agresora i ponosi wszystkie sankcje przewidziane przez Kartę Narodów Zjednoczonych. Natomiast MTK sądzi osoby, które dopuściły się zbrodni w czasie konfliktów zbrojnych. Nie sądzi państw, a osoby fizyczne, sprawców morderstw, gwałtów, zbrodni przeciwko ludzkości, osoby, które naruszały prawo humanitarne. Prokurator MTK przyjechał na Ukrainę, żeby rejestrować zbrodnie popełniane przez wojska rosyjskie. Takiego rejestru dokonują tez inne organizacje pozarządowe, by MTK nie umknęła ani jedna sytuacja, która powoduje naruszenie prawa humanitarnego, która polegała na zabijaniu starców, dzieci, kobiet, masowym niszczeniu ludności cywilnej, szpitali, szkół, obiektów, które nie miały strategicznego znaczenia. Te zbrodnie trzeba spisać i za nie konsekwencje muszą ponieść nie tylko bezpośredni sprawcy, ale też ci, którzy zorganizowali te zbrodnie i się na nie godzili – wyliczała.

mrud

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj