Koncerty, animacje i wspólna modlitwa – tak ma wyglądać tegoroczna edycja Festiwalu Radości Chrześcijańskiej „Katolicy na ulicy – Człuchów 2022”. Impreza organizowana jest już po raz czwarty.

Organizatorzy spodziewają się nawet blisko tysiąca widzów. Tegoroczna edycja nabiera charakteru międzynarodowego: w wydarzeniu będą uczestniczyły delegacje z Niemiec, Francji, a szczególnymi uczestnikami będą goście z Ukrainy.

Całe wydarzenie odbywać się będzie w czwartek, w Boże Ciało, na człuchowskim rynku. O godzinie 18.00 rozpoczną się pierwsze koncerty. Wspólna zabawa rozpocznie się tradycyjnie polonezem i dzieleniem się chlebem. Podobne wydarzenie odbędzie się w Sopocie na Skwerze Kuracyjnym. – Koncerty poprzedzą procesje Bożego Ciała, które po dwóch latach pandemii wracają na ulice polskich miast – mówił na antenie Radia Gdańsk ksiądz Andrzej Niemcewicz, z którym rozmawiała Anna Rębas.

– Mamy taki trend w Europie, na świecie, żeby spychać temat wiary do sfery prywatnej. To nie jest prawda. My, jako Katolicy, wiemy, wierzymy, że trzeba się dzielić swoją wiarą. To nie jest tylko sprawa „moja”, ale całego społeczeństwa. Fajnie, że możemy wyjść, cieszyć się i razem świętować – mówił ksiądz Andrzej Niemcewicz.

– 20 lat wszystko się zrodziło. Wtedy, kiedy pojawił się taki pomysł wśród ludzi, którzy mieli pragnienie zrobić coś więcej w to święto. Chcieli w inny sposób wyjść do ludzi. Do tych, którzy nie wierzą, których nie ma w Kościele, żeby zobaczyli, że Jezus ma coś do zaoferowania każdemu człowiekowi – opowiadał.

Akcja „Katolicy na ulicy” sięga roku 1999, w którym miała miejsce pierwsza ewangelizacja uliczna z okazji wizyty Ojca Świętego Jana Pawła II w Gdańsku. Temat tegorocznego wydarzenia inspirowanego przez Katolickie Stowarzyszenie Gdańskiej Szkoły Nowej Ewangelizacji „Jezus Żyje” nawiązuje do ogłoszonego przez Papieża Franciszka Jubileuszowego Roku Miłosierdzia.

Anna Rębas/mm