Zaczęły się wypłaty czternastej emerytury. Stanisław Szwed: skorzysta 90 procent ubezpieczonych

(Fot. gov.pl)

W czwartek 25 sierpnia pierwsi emeryci dostaną 14 emeryturę. Jej pełna wysokość to 1218 złotych „na rękę”. Nie trzeba składać żadnych dodatkowych wniosków – mówił w Radiu Gdańsk Stanisław Szwed, wiceminister Rodziny i Polityki Społecznej.

– To dobry dzień dla naszych emerytów, bo wypłacamy pierwszą transzę czternastej emerytury. Nie trzeba składać żadnych wniosków. To te same terminy, w których otrzymuje się świadczenia emerytalno-rentowe. Ci, którzy nie przekraczają limitu w kwocie 2900 złotych, otrzymają pełną wysokość najniższej emerytury, czyli 1218 złotych „na rękę”. Jeśli ktoś przekroczy ten limit, jest zastosowany mechanizm złotówka za złotówkę – wyjaśnił „Gość Dnia Radia Gdańsk”.

Jak zaznaczył wiceminister, z czternastej emerytury skorzysta zdecydowana większość emerytów i rencistów. Ministerstwo przyspieszyło wypłaty ze względu na inflację.

– Pełną, najniższą emeryturę otrzyma prawie osiem milionów osób. 1,1 miliona skorzysta z mechanizmu złotówka za złotówkę. Około pięciuset tysięcy nie otrzyma emerytury. To oznacza, że z czternastej emerytury skorzysta 90 procent ubezpieczonych. To dobra wiadomość dla wszystkich emerytów i rencistów – ocenił.

– Nie ma żadnego zagrożenia, mamy zapewnione środki. Ze względu na inflację, przyspieszyliśmy wypłatę czternastej emerytury. W ubiegłym roku była ona wypłacana w listopadzie. Chcieliśmy, żeby środki szybciej dotarły do emerytów i rencistów. Od początku roku działa emerytura bez podatku do kwoty 2,5 tysiąca złotych. Dzięki temu rozwiązaniu zyskuje znaczna część emerytów – podkreślał Szwed.

Główny Urząd Statystyczny podał w środę, że stopa bezrobocia w lipcu wyniosła 4,9 proc., tak jak w czerwcu. Ostatni raz w rejestrach urzędu pracy mniej bezrobotnych zarejestrowanych było w lipcu 1990 r.

– To najniższa stopa bezrobocia od 32 lat. To bardzo dobra sytuacja na rynku pracy, mamy drugi najniższy wynik w Europie, jeśli chodzi o wskaźnik bezrobocia. Mechanizmy, które stosowaliśmy przy COVID-19 oraz przy inflacji, czyli chronienie miejsc pracy, spełniają się. Dzięki temu, że ludzie pracują, łatwiej jest pokonywać inflację – mówił „Gość Dnia Radia Gdańsk”.

W związku z pandemią COVID-19 przedsiębiorcy mogli składać wnioski o świadczenia postojowe, które rekompensuje utracone przychody.

– Termin minął 16 sierpnia. W tej chwili ta kwestia jest rozstrzygana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Z różnych form świadczenia postojowego skorzystają setki tysięcy osób. Od samego początku było to jednym z elementów wsparcia dla przedsiębiorców. Te działania pokazały, że przez bezpośrednie wsparcie ratowaliśmy miejsca pracy – zauważył wiceminister.

Do Sejmu trafiły dwa projekty w sprawie wprowadzenia emerytur stażowych. Jak zaznaczył Szwed, odpowiednia komisja będzie nad nimi pracować jednocześnie.

– Przeprowadzamy analizy zarówno nad projektem obywatelskim, jak i prezydenckim. Oba są w Sejmie: projekt obywatelski jest już po pierwszym czytaniu, drugi czeka na rozpatrzenie. Myślę, że jesienią on również zostanie poddany pierwszemu czytaniu, aby pojawiła się możliwość jednoczesnej pracy nad dwoma projektami w Komisji Rodzin i Polityki Społecznej w Sejmie. Dzisiaj sytuacja jest trudna ze względu na finanse, musimy podejmować racjonalne decyzje – przyznał.

ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj