Plany w 100-lecie Kartuz. „Przed wojną byliśmy uzdrowiskiem i chcemy wrócić do tej świetności”

(fot. Radio Gdańsk)

Stulecie nadania Kartuzom praw miejskich, a także nowe inwestycje w mieście i rządowe wsparcie dla samorządów – to tematy, które Michał Pacześniak omówił z „Gościem Dnia Radia Gdańsk”, którym był Mieczysław Gołuński, burmistrz Kartuz.

Włodarz Kartuz nie ukrywał tego, że 2023 rok jest szczególny dla miasta. – Ten rok jest dla nas wyjątkowo uroczysty. Sto lat nadania praw miejskich nie oznacza, że Kartuzy mają sto lat, bo osada ma znacznie więcej, zafunkcjonowaliśmy już w XIV wieku, ale to stulecie obfituje w uroczystości i spotkania. Rozpoczęliśmy pokazy w muzeum już 29 marca, bo tego dnia nadano prawa miejskie. W Muzeum Kaszubskim jest do oglądania piękna wystawa starej fotografii z porównaniem do współczesnych czasów. Są przepiękne kaszubskie pamiątki, a także piękna księga pisana po łacinie do wglądu – wyliczał.

Gołuński zachęcał do uczestnictwa w licznych imprezach dodatkowych z okazji stulecia. – W tym roku będzie jeszcze wiele dużych i ważnych imprez. To XXIV Światowy Zjazd Kaszubów, który odbędzie się 8 lipca, wojewódzkie święto Hubertusa, Jarmark Kaszubski, Truskawkobranie. Wszystkie uroczystości, sportowe, szkolne czy organizowane przez jakiekolwiek instytucje kultury, odbywają się pod egidą stu lat praw miejskich – dodał.

Za kluczowe inwestycje burmistrz uznał oczyszczanie jezior i budowę obwodnicy. – Zawsze podkreślam jedną, bardzo istotną rzecz: najważniejszą inwestycją było rozpoczęcie czyszczenia kartuskich jezior. Obwodnica to kolejne marzenie wszystkich naszych mieszkańców. Kartuzy są niestety zakorkowanym miastem; kiedyś było to tylko w szczycie, a teraz praktycznie na okrągło. Realizacja tej inwestycji jest możliwa dzięki pozyskanym środkom rządowych. To 51,5 miliona zł. Koszt całości to ponad 100 milionów, bez jeszcze ewentualnego wykupu gruntów – informował,

Samorządowiec zwrócił uwagę na wyjątkowo dobrą współpracę władz samorządowych w okolicach Kartuz. – To ewenement, jak dobrze współpracujemy w powiecie kartuskim jako samorządowcy. Każdy dokłada do tego przedsięwzięcia swoją cegiełkę. Kartuzy są miastem powiatowym, wszystkie instytucje znajdują się tutaj, więc cały powiat tak czy siak musi zjechać do naszego miasta, żeby załatwiać swoje sprawy – przypominał.

Burmistrz Gołuński przybliżył szczegóły budowy obwodnicy. – Trwa realizacja projektowania pierwszego i drugiego etapu, na przełomie czerwca i lipca powinien rozpocząć się przetarg, czyli inwestycja powinna rozpocząć się w tym roku. Trzeci etap jest projektowany, ponieważ nie chcemy stracić wszelkich pozwoleń środowiskowych. Jeżeli skończymy ten projekt, jak to mówią, nawet jeżeli wejdą geodeci, wbijemy pierwszy raz łopatę, wszystko jest już do zrealizowania, nie stracimy pozwoleń – twierdził.

Z czego może wynikać szczególnie dobra współpraca kartuskich samorządowców z innymi lokalnymi włodarzami? – Myślę, że trzeba być kreatywnym i przygotowanym na różnego rodzaju zadania, mieć potencjał nie tylko w projektach, ale również zabiegać. Nie ukrywam, ze trzeba bardzo dużo o tym mówić, starać się, ale i szukać rozwiązań i, jak to się mówi, dołożyć swoją cegiełkę; to też ma ogromne znaczenie. Staramy się to robić – wskazywał rozmówca Michała Pacześniaka.

– Pozyskaliśmy największe środki w województwie na likwidację pieców węglowych. To spowodowało, że zmienia się również otoczenie i powietrze w Kartuzach. My przed wojną byliśmy uzdrowiskiem i chcemy wrócić do tej świetności. Zawsze mówię żartobliwie, że skoro są takie znane miejscowości uzdrowiskowe jak Baden-Baden, to ja uważam, że powinniśmy być takie Kartuzy-Kartuzy – powiedział Gość Dnia Radia Gdańsk.

Posłuchaj całej audycji:

 

MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj