Budowa Obwodnicy Metropolitalnej i Bajpasu Kartuskiego – m.in. przez te inwestycje mieszkańcy gminy Żukowo i okolic borykają się z dużymi problemami komunikacyjnymi. Na naszej antenie burmistrz gminy Wojciech Kankowski tłumaczył, jakie prace są obecnie prowadzone w tym regionie, a także apelował do mieszkańców o cierpliwość. – Odzyskamy swoje miasto i swoje wsie. Ogromna część tych 30 tysięcy samochodów, które codziennie przejeżdżają przez Żukowo, pojedzie tranzytem – mówił „Gość Dnia Radia Gdańsk”. 

– Budowa Obwodnicy Metropolitalnej jest zadaniem ponadlokalnym, państwowym, trudno, żeby w każdym miejscu zachować przejezdność. Dodatkowo trwa remont tzw. bajpasu kartuskiego.  Przez to przedłuża się zamknięcie drogi powiatowej w obrębie przejazdu kolejowego. To wszystko potęguje problemy komunikacyjne. Jednak, jak to mówią, żeby było lepiej, musi być gorzej. Stąd te potężne inwestycje infrastrukturalne. Mam nadzieję, że one poprawią nasze życie i odzyskamy nasze miasto – podkreślał burmistrz.

Wojciech Kankowski opowiadał, że temat Obwodnicy Metropolitalnej był poruszany od wielu lat, jednak dopiero niedawno udało się ruszyć z budową. – Już na początku XXI wieku zaczęto mówić o budowie Obwodnicy Metropolitalnej. Wcześniej mówiliśmy o obwodnicy Żukowa i Chwaszczyna. Około 2008 roku zaczęła kiełkować ta obecna koncepcja, ale tylko kiełkowała. To wszystko spotkało się z protestami grup osób i nawet jednego samorządu. Ostatecznie ogromne zaangażowanie wielu osób pokazało, że można, jeżeli jest się zdeterminowanym. Inwestycja ruszyła „pełną parą” w ubiegłym roku – wyjaśniał.

Prowadzący rozmowę dopytywał, jak mieszkańcy gminy Żukowo radzą sobie ze zmianami w organizacji ruchu i jakie jeszcze czekają ich utrudnienia. – Dużym problemem będzie okresowe zamknięcie drogi w miejscowości Otomino. To jest droga, która przez mieszkańców południowej części gminy była traktowana jako alternatywa dojazdu do Żukowa. Ona będzie parę miesięcy zamknięta, bo tam budowa obwodnicy jest w głębokim wykopie. Nasze prośby, żeby zachować jakąkolwiek formę przejazdu, spotkały się z odpowiedzią, że nie ma takich technicznych możliwości. Tych fragmentów zamkniętych dróg nie będzie dużo. Udało nam się wiele tematów tak wywalczyć, również przy pomocy parlamentarzystów różnych opcji, żeby tych przejazdów było jak najwięcej. Te czasowe wyłączenia będą dużym problemem, ale wielu mieszkańców jest bardzo cierpliwych i rozumieją, że to jest czasowe i odzyskamy swoje miasto i swoje wsie. Ogromna część tych 30 tysięcy samochodów, które codziennie przejeżdżają przez Żukowo, pojedzie tranzytem – podkreślał burmistrz.

Obwodnica Metropolitalna ma być gotowa w 2025 roku.

Posłuchaj całej rozmowy: 

mm