Szkielet finwala, który znaleziono kilka lat temu na brzegu Bałtyku, można już oglądać w Stacji Morskiej w Helu. – To element edukacji przyrodniczej i było to dla nas największe wyzwanie – mówiła w Radiu Gdańsk Iwona Pawliczka, kierownik Stacji.
– Po dziewięciu latach udało nam się wyeksponować szkielet finwala, który został wyrzucony na brzeg w Stegnie w 2015 roku. Dzięki interwencji służb bardzo szybko udało się przeholować wieloryba do Portu Wojennego w Helu, gdzie poczekał na akcję wyciągania go za pomocą potężnego dźwigu. Potem przez trzy dni, przy pomocy ponad 60 osób, robiliśmy sekcję, która ostatecznie zakończyła się oczyszczeniem szkieletu. Potem przygotowano go do ekspozycji – opowiadała Iwona Pawliczka Kubie Kałudze.
Szkielet można oglądać od piątku w Stacji Morskiej w Helu. To jedyne takie miejsce w Polsce, gdzie można oglądać szkielet wieloryba w otwartej przestrzeni publicznej.
Posłuchaj:
ua