Szef Pomorskiego ZPN o nowym selekcjonerze: „Ciepły i fajny człowiek, ale jak się zdenerwuje, to drzazgi lecą”

Radosław Michalski (fot. Radio Gdańsk/Martyna Krawcewicz)

Jan Urban będzie selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski – poinformował PZPN. Zastąpi Michała Probierza, który zrezygnował 12 czerwca, dwa dni po porażce z Finlandią 1:2 w eliminacjach mistrzostw świata. Co wiemy o nowym selekcjonerze? O tym opowiedział nam czwartkowy „Gość Radia Gdańsk”, którym był Radosław Michalski, szef Pomorskiego Związku Piłki Nożnej.

W miniony piątek odbyła się rozmowa, w której uczestniczyli Cezary Kulesza, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Jan Urban, wówczas potencjalny kandydat na selekcjonera i Radosław Michalski, członek zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej, szef Pomorskiego Związku Piłki Nożnej.

– Ktoś musi nakreślić dobór kandydata, jak on ma wyglądać, co byśmy od niego oczekiwali. Wiadomo, że i tak cały zarząd Polskiego Związku Piłki Nożnej musi go potem oficjalnie zatwierdzać – chociaż jest taka niepisana teoria, że jednak zazwyczaj ten ostateczny głos ma prezes. Oprócz tego jednak ktoś zawsze prezesa wspiera jakąś radą – wyjaśnił Radosław Michalski.

JAN URBAN ZOSTAŁ SELEKCJONEREM

Jan Urban w środę został oficjalnie nominowany na stanowisko selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski. – Z jednej strony Janek jest takim ciepłym i fajnym człowiekiem, ale ma też drugie oblicze – jest człowiekiem może trochę podobnym do mnie, że jak się zdenerwuje, to drzazgi lecą. Jak ktoś przekroczy pewną granicę, którą on nakreśla, jak nie wykonuje zadań, to też potrafi rzucić butem, butelką i różnymi rzeczami. Poza tym Janek ma naturalną łatwość rozmowy z mediami, nie napina się, nie szuka drugiego dna, dosyć szczerze odpowiada – opisuje selekcjonera Michalski.

Z Radosławem Michalskim rozmawiał Włodzimierz Machnikowski. Posłuchaj:

aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj