Historia „Solidarności” to historia walki o niepodległość. Dziś podobne chwile, jak Polacy 45 lat temu, przeżywa Ukraina – mówił w Radiu Gdańsk dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności Basil Kerski.
Jak wyjaśniał dyrektor, „Solidarność” szukała wyjścia z podziału Europy.
– Ta historia jest dzisiaj otwarta. „Solidarność” była odpowiedzią na podział Europy, który nie był tylko wynikiem 1945 roku i Jałty. Ta inwazja nie byłaby możliwa bez Stalina i wsparcia ZSRR. To był początek podziału Europy Środkowej, Polski. „Solidarność” szukała wyjścia z tego podziału i jej się udało. W 2014 roku zaczęliśmy rozumieć, że ta historia wraca. Dlaczego? To był przecież początek wojny na Ukrainie. Jaka jest motywacja Putina? Cofnąć Europę do lat 80. – podkreślał.
Główne uroczystości 45. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych odbędą się w niedzielę. Inne wydarzenia odbywają się jednak już kilka dni wcześniej.
Z Basilem Karskim rozmawiał Kuba Kaługa. Posłuchaj:
js/aKa





