Wchodzą w życie unijne sankcje ograniczające import paliw z Rosji. Czy wpłynie to na branżę?

(Fot. Pixabay)

Embargo na rosyjską ropę, nabór wniosków na dopłaty Pięćset Plus i fotowoltaikę dla spółdzielni mieszkaniowych oraz obniżka cen gazu dla małych i średnich piekarni – między innymi te tematy omówiła Iwona Wysocka w audycji „Jaka Zmiana”.

Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego ocenia, że branża paliwowa w Polsce jest dobrze przygotowana na unijne sankcje dotyczące zakazu importu rosyjskich paliw. Jej przedstawiciel Krzysztof Romaniuk podkreślił, że obecnie nie ma podstaw, aby w najbliższych tygodniach należało spodziewać się poważnych zaburzeń rynkowych czy gwałtownych wzrostów cen.

– Wszystkie pojemności, które mogłyby być zapełnione olejem napędowym, zostały tym paliwem zapełnione. Praktycznie rzecz biorąc, przedsiębiorcy są przygotowani do tego, żeby prowadzić normalną działalność handlową ze sprzedażą oleju napędowego. Gdyby ewentualnie wystąpiły jakieś zawirowania, których w tej chwili nie przewidujemy, to mamy jeszcze do wykorzystania obowiązkowe zapasy paliw, które są gromadzone w kraju właśnie na tego typu okoliczności. Kierowcy mogą spokojnie tankować swoje pojazdy – zapewnił.

Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego zaznacza, że branża paliwowa w całej Unii Europejskiej przygotowywała się do zmiany źródeł zaopatrzenia w paliwa gotowe, weryfikując i rozbudowując możliwości logistyczne, a także zawierając nowe kontrakty na dostawy.

Posłuchaj całej audycji:

MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj