Gdybyśmy zapytali przeciętnego Polaka kim jest Artur Orzech to bez wahania uzyskamy odpowiedź, że to ten który komentuje koncerty Eurowizji. Nie wszyscy jednak wiedzą, że ten znany z radia i telewizji dziennikarz muzyczny jest też iranistą i doskonale posługuje się językiem perskim.
Iran to dla Artura Orzecha druga Ojczyzna. Fascynacja tym krajem rozpoczęła się w okresie studiów i trwa nieprzemijająco do dziś pomimo tego, że autor od ponad 20 lat nie wykonuje zawodu tłumacza i wykładowcy akademickiego. „Wiza do Iranu” to obowiązkowa lektura dla każdego trampa, który chce wybrać się w to miejsce i dla każdego, kto chociaż trochę chce zrozumieć świat muzułmański. Irańczycy to nie Arabowie tłumaczy Orzech, a islamiści nie podkładają bomb, bo islamista to naukowiec, znawca Islamu.
Posłuchaj rozmowy z Arturem Orzechem:
Na zdjęciach spotkanie promujące książkę „Wiza do Iranu” które miało miejsce w Cafeart U Muzykuff w Gdyni. Było to jedno z wydarzeń towarzyszących Laides Jazz Festiwal. Fot. KFP/Krzysztof Mystkowski. Jedną z osób które przyszły na spotkanie z Arturem Orzechem był Michał Miziarski. Mężczyzna który samotnie dojechał autostopem do granicy Iranu z Pakistanem. Warto poznać Michała klikając w link powyżej.