Trzy lata temu chciał przepłynąć Ocean Spokojny łódką wiosłową. Nie udało mu się. Znany podróżnik Romuald Koperski znowu rzuca wyzwanie morzu, teraz wypływa na Atlantyk. Eskapada rozpocznie się za trzy tygodnie i ma potrwać trzy miesiące. W tym celu jego „Pianista” został przekonstruowany przez inżyniera i żeglarza Piotra Adamowicza. W poprzednim rejsie łódka ustawiała się bokiem do wiatru, obecnie ma wykorzystywać siłę wiatru i płynąć z wiatrem.
Fot.”Pianista” w hangarze. Łódź trzeba jeszcze wyposażyć w sprzęt. W głębi Romuald Koperski i Piotr Adamowicz
Trwają ostatnie przygotowania do rejsu, montowanie wyposażenia. Eskapada rozpocznie się 14 października. „Pianista” zostanie przetransportowany na lawecie do Kadyksu. Następnie promem popłynie na La Gomerę i tam zostanie zwodowany. Tam właśnie, na Wyspach Kanaryjskich, w miejscu, z którego wypływał Kolumb odkrywając Amerykę, rozpocznie się samotna eskapada Koperskiego. Podróżnik szacuje, że po około trzech miesiącach i pokonaniu ponad 3 tysięcy mil morskich, dopłynie do jednej z Wysp Karaibskich.
Posłuchaj rozmowy z Romualdem Koperskim i Piotrem Adamowiczem:
W podróż przez Atlantyk Romuald Koperski zabiera minimalne zapasy jedzenia. Podstawą wyżywienia mają być na bieżąco łowione ryby.