Mecz Polska-Szkocja. „Miejmy nadzieję, że to koniec polskich kompleksów w piłce nożnej”

Pełni ostrożnego optymizmu byli w większości komentatorzy Radia Gdańsk, zastanawiający się nad wynikiem jakie ma szansę osiągnąć Polska reprezentacja piłkarska w dzisiejszym meczu ze Szkocją. Tak pompowaliśmy ten balon narodowy po meczu z Niemcami, że bałabym się teraz spuszczać to powietrze, mówiła w Komentarzach Radia Gdańsk Ryszarda Wojciechowska z Dziennika Bałtyckiego. W programie uczestniczyli też publicysta Marek Ponikowski i Piotr Semka z Tygodnika do Rzeczy, z którym połączyliśmy się przez Skype. Goście Jacka Naliwajka komentowali m.in. dotychczasowy udział piłkarskiej reprezentacji Polski w eliminacjach ME 2016.

Gdy odbywał się mecz z Niemcami, usiadłem przed telewizorem pełen sceptycyzmu, dzisiaj jestem pełen ostrożnego optymizmu. Przez wiele lat widziałem jedenastu zawodników, którzy bezradnie biegali po boisku, teraz chwilami grali jak drużyna. Są wielkie oczekiwania przed dzisiejszym meczem, dlatego jestem ostrożny. Mogliśmy ostatnio zauważyć dobre rzeczy, widać było co jest do poprawy, a do tej pory przecież poprawiać trzeba było wszystko, mówił Marek Ponikowski.

Ryszarda Wojciechowska zgadza się z taką opinią. – Nie jestem fachowcem i nie znam się na piłce nożnej, ale miałam wrażenie, że w ostatnim meczu pierwsza połowa w naszym wykonaniu była słaba i nieporadna. Mieliśmy dużo szczęścia. Dzisiaj będę trzymała kciuki, a jeśli nam się znowu uda to następnym razem będę bardziej optymistyczna. Także Piotr Semka ma nadzieje na dobry rezultat w dzisiejszym meczu. – Jeśli chodzi o dzisiejszy mecz ze Szkocją, ja jestem optymistą, na pewno będę dzisiaj kibicować naszej reprezentacji.

Według Piotra Semki, wygrana z Niemcami przyniosła kibicom ulgę. – Rozumiem emocje, które towarzyszyły meczowi z Niemcami, ponieważ one wywołane są pewną traumą. Nasza reprezentacja rozgrywa mecze z Niemcami od kilkudziesięciu lat i ani razu nie wygrali, to było coś co nam dolegało. Można powiedzieć, że w piłce nożnej istniał pewien kompleks, ale zostało to już wyleczone. To jak bardzo Niemcy byli nieprzyjemnie zdziwieni, że Polacy potrafią im dokopać 2:0 było pewną satysfakcją.

Komentator Radia Gdańsk ma również nadzieję, że polscy dziennikarze przestaną skupiać się na niemieckich zawodnikach z polskim pochodzeniem. – Ja nie cierpiałem tej maniery dziennikarzy sportowych, którzy nie mając sukcesów polskiej drużyny, na siłę wyciągali od Miroslava Klose i Lukasa Podolskiego deklaracje o polskości. Mam nadzieję, że po meczu to się skończy.

Polacy zagrają dziś ze Szkotami na Stadionie Narodowym w Warszawie. Transmisja meczu zacznie się o 20:45 w Telewizji Polsat.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj