Karol Spieglanin z Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej nie zostanie zastępcą Jarosława Wałęsy w przypadku wygranych wyborów. Miał zrezygnować ze względów osobistych, jednak, zdaniem komentatorów, może to mieć związek, ze stronami internetowymi, którymi administrował. Pojawiały się tam obraźliwe treści.
Gośćmi Wojciecha Stobby byli dziennikarze: Michał Stąporek z Trójmiasto.pl i Artur Ceyrowski z wPolityce.pl.
– Sprawa dostała drugie życie po sytuacji w Legionowie. O tym, że pan Karol jest administratorem tych stron, dowiedzieliśmy się wcześniej, on próbował te bomby rozbrajać – komentował Artur Ceyrowski.
– Trudno zakładać, by wczoraj ogłoszona decyzja należała do Karola Spieglanina. Zapewne działacze Koalicji Obywatelskiej wymogli to na nim. Pytanie, czy powinno się wiązać tę sprawę z przypadkiem z Legionowa – mówił Michał Stąporek.