Jarosław Sellin, wiceminister kultury wysłał dyrektorowi Europejskiego Centrum Solidarności list, w którym sprzeciwia się debacie na rzecz osób LGBT, która miałaby się odbyć w Gdańsku 2 kwietnia. Tego dnia przypada 14. rocznica śmierci papieża Jana Pawła II. O tym, czy to odpowiednia data dla takiego spotkania dyskutowali w naszym studiu dziennikarze. Wojciech Stobba rozmawiał z Jakubem Klebbą (TVP Gdańsk) i Piotrem Olejarczykiem (Onet.pl).
– Nie uważam, żeby członkowie organizacji musieli wiedzieć, kiedy przypada śmierć papieża Jana Pawła II, ale na pewno musi wiedzieć o tym dyrektor lub osoby decyzyjne w Europejskim Centrum Solidarności. Jeśli wyrażają zgodę na kontrowersyjną debatę, która ma dotyczyć tego, czy warto mieć jednego partnera seksualnego na całe życie, czy zmieniać ich raz w tygodniu, a do tego chodzi, najprawdopodobniej, o partnerów tej samej płci. W związku z tym sprawa i data jest kontrowersyjna – mówi Jakub Klebba.
– Od 14 lat członkowie „Solidarności” wspominają papieża Polaka, który pomógł w obaleniu komunizmu. To ludzie z „Solidarności” powiesili na historycznej bramie jego portret. Minister ma rację, że papież był dla nich istotną postacią, więc wydaje mi się, że w Europejskim Centrum Solidarności też powinien być poważany, a rocznice z nim związane należycie uszanowane – uważa Jakub Klebba.
TO NIE JEST KWESTIA DATY
– Rzeczywiście, ktoś może poczuć się urażony. Rozmawiałem z przedstawicielami Tolerado i wydaje mi się, że oni też widzą to, że należało wybrać inną datę. Do wyboru jednak były tylko dwie daty – 2 lub 10 kwietnia. Można sobie wyobrazić, że gdyby wybrano tę drugą, to byłoby jeszcze gorzej. Zgadzam się, że do Tolerado nie należy mieć pretensji, tylko bardziej trzeba pytać szefostwo ECSu – mówił Piotr Olejarczyk. – Tolerado uważa, że nie chodzi tu o datę, bo niezależnie od tego, kiedy debata by się odbyła, to wiceminister też miałby coś przeciwko – dodał dziennikarz Onetu.
