Komentatorzy oceniają wybór Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego: decyzja zgodna z konstytucją, temat zamknięty

W Komentarzach Radia Gdańsk Artur Ceyrowski, publicysta serwisów wpolityce.pl i stefczyk.info oraz Robert Kwiatek, fotoreporter i były działacz opozycji antykomunistycznej oceniali proces wyboru prof. Małgorzaty Manowskiej na stanowisko Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego. Jarosław Popek pytał ich również m.in. o perspektywę zniesienia obowiązku noszenia maseczek w przestrzeni publicznej. – Z jakiegoś powodu przewidziano, że ostateczny głos dotyczący nominacji w Sądzie Najwyższym należy do prezydenta. Jeżeli prezydent ma z pięciu osób wybrać jedną, to to robi. Dla mnie temat jest zamknięty – ocenił Robert Kwiatek.

 
– Konstytucja mówi wprost: uprawnieniem prezydenta jest wybór Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego. Roma locuta, causa finita – skwitował Artur Ceyrowski. – Wielu prawników współpracowało z władzą, tą czy inną, wielu sprawowało funkcje wiceministrów w różnych rządach i nigdy to nikogo nie dyskredytowało, a teraz – zdaniem opozycji – miałoby skreślać ogromny dorobek sędzi Małgorzaty Manowskiej – zauważył Artur Ceyrowski.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj