Sejm przyjął w piątek zmiany w prawie podwyższające wynagrodzenia dla samorządowców, parlamentarzystów i osób zajmujących kierownicze stanowiska w państwie. Ustawa została uchwalona m.in. głosami posłów KO. W poniedziałek lider PO Borys Budka zaapelował do klubu senackiego KO, by ją odrzucił. Senat stosunkiem głosów 48:45 opowiedział się przeciw podwyżkom dla osób na wysokich stanowiskach w państwie. W „Komentarzach Radia Gdańsk” Olga Zielińska o zamieszaniu w Koalicji Obywatelskiej rozmawiała z Andrzejem Ługinem, gdanskstrefaprestiżu.pl i Bartoszem Trederem, działaczem miejskim Lewicy.
– Koalicja Obywatelska to najbardziej zorganizowana-niezorganizowana grupa. Ja wiem, że pieniądze łączą ludzi, ale dla mnie jest to po prostu śmieszne. Ta sytuacja pokazała, jak działa opozycja w naszym kraju – powiedział Andrzej Ługin.
– Ustawa o podwyżkach została zaproponowana w złym czasie, w czasie kryzysu. Na szczęście Lewica posypała głowę popiołem i przyznała się do błędu – przyznał Bartosz Treder.
