Jesienią zapowiadana rekonstrukcja rządu. „Jedno superministerstwo, nawet, jeżeli mniej skuteczne, może być dużo tańsze”

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że rekonstrukcja rządu odbędzie się we wrześniu lub najdalej na początku października. Jak zaznaczył, plan zakłada zmniejszenie liczby resortów do 12. W obecnym rządzie Mateusza Morawieckiego funkcjonuje 20 ministerstw.

I własnie o szykowanej rekonstrukcji rządu w „Komentarzach Radia Gdańsk” dyskutowali dr Łukasz Skupny, nauczyciel, historyk oraz Bartosz Stracewski z gdańskiego oddziału TVP. Audycję prowadził Jarosław Popek.

– Chodzi zarówno o nadanie większej dynamiki administracji publicznej na szczeblu centralnym, jak i, być może, zdyscyplinowanie koalicjantów. Dzisiaj mamy chyba najliczniejszy rząd w Europie. To jest około 110 osób. Widzimy też, że ta liczba rośnie, ponieważ działają tutaj zasady, według których mnożenie etatów jest celem samym w sobie – przyznał dr Łukasz Skupny.

– Jedno superministerstwo, nawet, jeżeli będzie mniej skuteczne, może się okazać dużo tańsze. Problem w tym, że każda władza mówi, że będzie robiła cięcia budżetowe. Tylko że tych oszczędności nie widać. Niestety, efekt końcowy jest zawsze taki sam – dodał Bartosz Stracewski.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj