Komentatorzy o wypowiedzi prezydent Gdańska: „Gorzej niż za komuny, bo jest więcej nadużyć w urzędzie miejskim”

Rekonstrukcja rządu i wewnętrzne spory w Koalicji Obywatelskiej, a także skandaliczne słowa prezydent Gdańska w niemieckim radiu były tematami środowych Komentarzy Radia Gdańsk. Gośćmi Jarosława Popka w Komentarzach Radia Gdańsk byli Andrzej Łukin, Gdańsk Strefa Prestiżu i Tadeusz Płużański, TVP. Mam nadzieję, że będziemy teraz mieli trzy lata względnej stabilizacji. Taka konsolidacja w rządzie jest potrzebna, chodzi o to, żeby wreszcie zabrać się do pracy i dokończyć reformy, które były niedokończone, m. in. reformy sądów i mediów – mówił Andrzej Ługin.

– Najważniejsze jest to, że premier Mateusz Morawiecki zostaje na swojej funkcji, bo świetnie się sprawdził. Jest fantastycznie zorientowany w sprawach krajowych i zagranicznych. Potrafi rozmawiać z biznesmenami i górnikami – dodał Tadeusz Płużański.

Wolność w Polsce zabierana jest jak w III Rzeszy, czyli po kawałku, jest gorzej niż za komuny. Między innymi o tym mówiła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz w niemieckim radiu publicznym.

– Zawsze, jak słucham wypowiedzi pani prezydent Gdańska, to myślę, że ona zmienia scenę kabaretową Polski, w tej chwili zmienia również scenę niemiecką. Matka pani Dulkiewicz płacze – przypomnijmy, że była dyrektorem wydziału obsługi mieszkańców w urzędzie miejskim. Być może płacze też siostra, która pracuje obecnie w spółce miejskiej. Zgadzam się, że jest gorzej niż za komuny, bo jest więcej nadużyć w urzędzie miejskim i spółkach miejskich, a całe miasto traktuje się jak rodzinny interes. Najbardziej chyba płacze pan Sławomir Nowak, za którego poręczyła pani prezydent – zaznaczył Andrzej Ługin.

– Ja się dziwię, że prezydent Dulkiewicz się Niemcy nie podobają, może III Rzesza się jej nie podoba, bo chyba Niemcy się podobają, gdyż co chwilę daje sygnały, że bliższa jest jej tradycja niemieckiego Gdańska niż polskiego – dodał Tadeusz Płużański.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj