Sytuacja epidemiologiczna w Polsce dzieli, zamiast łączyć? „Kłócimy się o wiele rzeczy, a las płonie”

Są nowe propozycje, związane z walką z koronawirusem, w związku z tym w czwartek będzie miało miejsce wystąpienie premiera w Sejmie. O tym dyskutowali goście Jarosława Popka w audycji „Komentarze Radia Gdańsk” – Jacek Rybicki, publicysta „Magazynu Solidarność” i Robert Kwiatek, fotoreporter, były działacz opozycji.

– W miesiącach letnich, i my, i rząd, trochę epidemię zlekceważyliśmy. Nie mówię o przygotowaniach nowych łóżek, respiratorów, ale o świadomości społecznej. Po okresie urlopowym trochę daliśmy sobie odpuścić tej epidemii i dzisiaj widzimy tego skutki – zauważył Jacek Rybicki.

 

– Polacy w kryzysach potrafią się łączyć, ale często zbyt późno. Tego nas uczy historia. Obawiam się, że w tej chwili też mamy ten problem, taki najgorszy moment, kiedy kłócimy się o wiele rzeczy, a las płonie. Ten las będzie płonął coraz bardziej – dodał Robert Kwiatek.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj