Dlaczego „Karuzelin” jest tak drogi? Komentatorzy: wykonawcy windują ceny, bo samorząd i tak zapłaci

Huśtawki, obrotowa leżanka, hamak i taśma do równowagi. W Parku Reagana w Gdańsku zaczął działać „karuzelin” – plac zabaw dla dorosłych. Inwestycja powstała w ramach Budżetu Obywatelskiego 2019 i właściwie nie różni się specjalnie od tradycyjnych miejsc tego typu. Poza tym, że kosztowała aż 340 tysięcy złotych. O szokujących cenach poszczególnych elementów „Karuzelina” Jarosław Popek rozmawiał z Bartoszem Stracewskim z TVP i Piotrem Piotrowskim z „Gościa Niedzielnego”.

– Sama idea placu jest bardzo dobra. Niestety trochę tak jest, że jak tego typu zamówienia trafiają w ręce samorządów, w tym przypadku Gdańska, to ceny potrafią szybko rosnąć. Pamiętam, jak jeden z dyrektorów szpitala na Pomorzu opowiadał mi, że trzy razy unieważniał przetarg, bo ceny za wykonanie termomodernizacji były dwu-trzykrotnie wyższe od wykonania z powodu dofinansowania unijnego. Mam wrażenie, że te ceny windują w górę, bo wiadomo, że samorząd i tak zapłaci. Dla mnie takie ceny są szokujące. Może to jest ze złota w środku? Nie wiem, skąd taka cena się bierze. Mieszkańcy nie są specjalistami, osoby zgłaszające projekty to często ludzie zaangażowani w życie dzielnic, bez wiedzy samorządowej – mówił Bartosz Stracewski.

– Myślę, że tutaj nie ma co snuć teorii, że to było poukładane. Choć pomysł dobry, Budżet Obywatelski wpisuje się w taki modus operandi, gdzie projekty w jego ramach są pompowane do niebotycznych granic i kwot tylko z tego względu, że miasto to pewny płatnik. Ceny są skandaliczne – skomentował Piotr Piotrowski.

Przypomnijmy ceny wspomnianego „Karuzelina”. Huśtawka kosztowała urzędników 36 tysięcy złotych. To tyle, ile kosztuje mały samochód w salonie. Na cztery ławki natomiast przeznaczono ponad 10 tysięcy złotych, a to nie koniec. Za jedyny hamak na placu zapłacono ponad 23 tysiące złotych. Natomiast kosze na śmieci wyceniono na około tysiąc złotych. Najdroższym elementem była podwieszana na drewnianych palach taśma. Koszt instalacji wyniósł 56 tysięcy złotych.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj