Rozpoczął się proces Magdaleny Adamowicz. Jest oskarżona o nieprawidłowości w zeznaniach podatkowych. Zdaniem prokuratury błędnie rozliczyła podatek za najem mieszkań oraz ukryła dochody. Europoseł Koalicji Obywatelskiej przygotowała oświadczenie w mediach społecznościowych i chciała je złożyć także w sądzie. Jednak sędzia Julia Kuciel przerwała wypowiedź oskarżonej i pouczyła, że jest to sala rozpraw, a sąd to nie miejsce, gdzie uprawia się politykę. Między innymi o tym dyskutowaliśmy w „Komentarzach Radia Gdańsk” Gośćmi Olgi Zielińskiej byli: Robert Kwiatek, fotoreporter, działacz dawnej opozycji i Michał Ossowski, redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność”.

– Pani Adamowicz przyjęła typową linię postępowania. Bardzo często osoby oskarżone, które są powiązane z polityką, wykorzystują ją, żeby się bronić. Argumentują, że sprawa jest polityczna. Dobrze się stało, że sędzia przerwała oświadczenie. To daje nadzieję na to, że proces będzie się toczył merytorycznie. Niektórzy politycy i media  teraz próbują robić z Pawła Adamowicza bohatera, a niedawno stali w opozycji wobec niego. PO zrezygnowało z popierania go. Coś na rzeczy było, ale oceni to sąd- skomentował proces Magdaleny Adamowicz Michał Ossowski.

– Chciałbym, żeby każda sprawa, która trafia do sądu, była rozpatrywana merytorycznie. By Temida była ślepa na wszystkie czynniki zewnętrzne i oceniała kwestie merytoryczne. Tego wymagałbym od sędziów. Może to utopia, ale zależałoby mi, żeby tak było. Zdarzyła się olbrzymia tragedia dla rodziny, której współczuję. Ale robi się z tego wydarzenie medialne i tą tragedią zasłania się pewne rzeczy. Robi się grubą politykę. Gorzej, że ta rodzina też zaczyna to stosować – dodał Robert Kwiatek.