Pierwszy akt oskarżenia w głośnej sprawie o korupcję. „Sławomir Nowak nigdy nie był i nie będzie więźniem politycznym”

O Dariuszu Z., byłym szefie „GROM-u”, który przyznał się do udziału w grupie przestępczej Sławomira Nowaka, Olga Zielińska w audycji „Komentarze Radia Gdańsk” rozmawiała ze swoimi gośćmi – Robertem Kwiatkiem, fotoreporterem i działaczem dawnej opozycji oraz redaktorem Michałem Pacześniakiem z TVP Gdańsk.

Prowadząca i goście spróbowali odpowiedzieć między innymi na pytanie, jakich reakcji można spodziewać się od niedawnych „przyjaciół” Sławomira Nowaka?

– Stawanie frontem i mówienie, że ten człowiek jest niewinny i kładzenie swojej głowy może skutkować utratą tej głowy. W takich przypadkach trzeba być bardzo powściągliwym i rozważnym. Szczególnie gdy stawiane zarzuty są bardzo poważne. Miałem w życiu podobne sytuacje i wówczas nie podejmowałem takich decyzji – powiedział Robert Kwiatek.

– Sławomir Nowak nigdy nie był i nie będzie więźniem politycznym. Poczekajmy na wyrok sądu. Ale w momencie gdy jeden z głównych podejrzanych (przypomnijmy, że został zatrzymany równocześnie z Nowakiem) przyznaje się do winy, to oznacza, że te dowody, zarówno w jego mniemaniu, jak i w mniemaniu obrońcy, muszą być mocne – dodał Michał Pacześniak.

Kolejnym tematem, jaki poruszono, był kosztowny remont ściany, na której znajduje się mural, upamiętniający tragicznie zmarłego Pawła Adamowicza. Dyskutowano ponadto o nerwowych reakcjach Adama Bodnara i polityków opozycji, dotyczących orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wniosku premiera Mateusza Morawieckiego o rozstrzygnięcie o wyższości konstytucji nad prawem Unii Europejskiej.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj